Sterownik ognik PID - Jakie sterowanie?

autor: **Marcin Strzala** » 29 lis 2011, 20:08

Dziękuje za informacje Jarecki.
Chciałbym napisać i wszystkim uświadomić ze mój problem się skończył. Skończył się po kupieniu ORYGINALNEGO Ekogorszku a nie żadnego nie wiadomo czego.
Polecam Ekoelme z ekogroszkiem z kopalni Kazimierz - Juliusz. Warto.

Ustawienia wróciły znów do normy. Mam jak narazie:
P- 55
PP - 4
Dmuchawa-75
Pid -1
Ni - 7

Zastanawiam jakimi ustawieniami najlepiej podnieść temperaturę by cały czas była powyżej 60 stopni a piec wyłączał się co jakiś czas -- bo narazie pracuje cały czas.
A może wentylator mam odsłonić albo przymknąć...?

P.S: Ogrzewam dwa budynki ( razem) 300 m2 z czego ten drugi jest ocieplony. Piec 35kw

Edit: Ok - właśnie zmieniam Ni na 3. Zobaczymy co sie bedzie dziac:)

autor: **Jurgen** » 01 gru 2011, 21:39

Panie Jarecki,

po Twojej radzie zmieniłem parametry tak jak pisałeś. Sterownik zaczął sprawować tak jak powinien. Utrzymywał temperaturę dostosowując moc dmuchawy do zapotrzebowania na energię.
Jednak po dwóch dniach znowu pracuje jak poprzednio.

Zmieniłem na jeden dzień max moc dmuchawy na 75, ale nic to nie pomogło więc wróciłem do 82.

W między czasie skryzowałem grzejniki na głowicach termostatycznych - wcześniej były kryzowane na wyjściach grzejników. Po tym skryzowaniu musiałem podkręcić nieco zawór trójdrożny bo temperatura na grzejniki szła 35 zamiast wcześniejszej 40. Dlaczego spadła temperatura na grzejnika po skryzowaniu grzejników?

Możesz poradzić co zrobić z ustawieniami Ognika??
Wielkie dzięki
pozdrawiam

autor: **magic255** » 03 gru 2011, 18:01

Jarecki 79
Co sądzisz o paleniu w piecu miałem węglowym w piecu przeznaczonym na ekogroszek.Ostatnio zauważyłem u kolegi,że tak robi a ma taki sam piec jak mój. Opis dokładny mojego jest w poprzednich postach.Pali na rok tylko 4 tony przy 110 metrach.Zastanawiam się czy można tak palić. Pomożesz?

autor: **Jarecki79** » 04 gru 2011, 20:38

Jurgen, są dwie opcje:

1, jest za ciepło a kocioł i palnik, który posiadasz jest za duży na obecne zapotrzebowanie na ciepło.

2. palnik jest nieszczelny.

na pkt.1 można tylko czekać jak zrobi się zimniej lub kupić kilka worków np. retopalu czy jareta czy jaret plusa

na pkt 2 pisałem wcześniej, więc powtórzę:
Najważniejsze w tym wszystkim to szczelne palenisko, może tutaj zrobił się problem i dlatego sterownik pracuje w sposób skokowy robiąc takie zjawisko falowania.

Wygaś kocioł, ściągnij palenisko, uszczelnij czarnym siliconem jego połączenie z tą stalową puszką, złóż ponownie.

szczelne palenisko to podstawa dobrego palenia na nieszczelne palenisko nie ma dobrych nastaw.

autor: **Jarecki79** » 04 gru 2011, 20:41

magic255 pisze:Jarecki 79
Co sądzisz o paleniu w piecu miałem węglowym w piecu przeznaczonym na ekogroszek.Ostatnio zauważyłem u kolegi,że tak robi a ma taki sam piec jak mój. Opis dokładny mojego jest w poprzednich postach.Pali na rok tylko 4 tony przy 110 metrach.Zastanawiam się czy można tak palić. Pomożesz?

Znajomy może mieć taki sam kocioł, ale z innym palnikiem, ta firma stosowała chyba 4rodzaje palników.

Chcesz tańszego paliwa to lepiej na ten cieplejszy okres kup ekogroszek z węgla brunatnego. Cenowo wyjdzie podobnie do miału a efekty lepsze.

Arius Adolf Nowak · autor: **Arius Adolf Nowak** » 04 gru 2011, 21:09

A tu Pan J79 może określić jaka jest przyczyna notorycznego zaswiniania otoczenia?: http://www.youtube.com/watch?v=kzp10zoNXcw

Arius Adolf Nowak · autor: **Arius Adolf Nowak** » 04 gru 2011, 21:16

[quote="gl"]do tomnie
ja też palę od września kotłem HEF tylko 25KW ogrzewam 150m2 niedocieplony,nowe okna, 10 grzejników+bojler 150l i spalam 250kg na tydzień. Więc twój wynik 300kg na taki budynek to rewelacja. Proszę napisz jaki masz sterownik, jakie ustawienia i jaki serwisant Ci to podłączał bo wydaje mi się że trochę dużo mi pali.[/quote]
1T węgla/150 m2 to i tak bardzo dobry wynik.
Normalnie przy starszych piecach mogłoby to być 1.3-1.4 T.
Więc raczej nic więcej się nie "wycisnie". :shock:

autor: **magic255** » 10 gru 2011, 21:25

Jarecki79
Na kotle mam ustawione 60 stopni.Jaka może być w takim wypadku temperatura wody? Proszę o krótką odpowiedź.

autor: **Jarecki79** » 11 gru 2011, 13:58

Nie rozumiem o co pytasz..

Co do sterownika, to jak ma ustawione 50, to ze stałym nadmuchem i podawaniem może pracować do t.zadana +5st.C. Wyżej odstawia się w podtrzymanie, jak groszek jest dobry albo komin ciągnie przez dmuchawę, to temp. może być nawet o 10 i więcej stopni wyższa, to już jednak nie jest działanie sterownika ale zakłócenia z instalacją kotła..... ewentualnie kocioł jest przewymiarowany w stosunku do zapotrzebowania domu na ciepełko.....

Arius Adolf Nowak · autor: **Arius Adolf Nowak** » 11 gru 2011, 16:00

A ja jestem ciekaw, co sądzi pan o przedstawionych tutaj danych:
http://bioenergia.energo24.pl/189,porow ... ow-energii

Dariusz K. Nowak

autor: **magic255** » 11 gru 2011, 18:21

Jarecki79
Mam na kotle ustawioną temperaturę obecnie na 60 stopni. Jak wiesz mam tylko 1 pompę,więc na sterowniku mam c.w.u ustawione na off. Zastanawiam się jaka może być temperatura wody w bojlerze przy takich ustawieniach. Napisz tak z czystej ciekawości jaką masz ustawioną temperaturę na kotle przy dobowej średniej temperaturze 0 stopni. Pozdrawiam.

autor: **Jarecki79** » 11 gru 2011, 21:27

Jak 60st.C jest na kotle, to po dłuższym okresie czasu w bojlerze powinno być 57-60st.C

Ja w zasadzie non stop palę na ok.43st.C, wodę cwu podgrzewam w inny sposób.

autor: **kaszpir** » 12 gru 2011, 20:40

To ja się podepnę

Piec Skam-P Premium 12KW , Ognik II PID (SL.35).

Takie małe pytanko , bo mimo że piec został podłączony już w maju przez hydraulika który pracuje dla developera od którego kupiłem dom , to żadnego szkolenia ani prawdziwego rozruchu kotła nie miałem i niestety wszystkiego muszę się sam dowiedzieć

Ja używam go od października ...

Dobra , moje pytanko ...

Dziś sobie rozmawiałem ze znajomym który miał rozruch kotła kilka dni temu (galmet) i powiedział mi że na wentylatorze jest taki jakby motylek u niego i nim reguluje się dopływ ilości powietrza i ta regulacja ma wielki wplyw na ilość spalanego opału ...
Z ciekawości spojrzałem dziś u siebie i u mnie jest tak samo (dmuchawa ma możliwość regulacji ilości powietrza) , tyle że u mnie dopływ powietrza jest ustawiony na max ...

Jak tym regulować i jak i jaki ma to wpływ na pracę kotła ?

Przepraszam za dziwne pytania , ale nie miałem żadnego szkolenia a to mój pierwszy piec i chciałbym aby był ustawiony optymalnie ...

autor: **Jarecki79** » 12 gru 2011, 20:49

Galmet korzysta ze sterowników ze sterowaniem fazowym obrotami dmuchawy i w takich czasami pomocne jest przysłonięcie klapki na dmuchawie dla większego zdławienia jej przepływu powietrza

Ognik PID nie steruje dmuchawą fazowo i na małych mocach schodzi zdecydowanie na niższe obroty stąd przysłonka na dmuchawie w 90%przypadków powinna być otwarta na maxa.

Wyjątek stanowi sytuacja z bardzo mocnym ciągiem kominowym (ceramiczne fi.200mm miewają takie zapędy) wówczas komin samoczynnie wypala paliwo w palniku i przeciąga nastawe o 8-10st.C. W takich przypadkach (zapadające się mocno palenisko, wygaszanie) można nieco przysłonke przymknąć.

autor: **kaszpir** » 12 gru 2011, 22:22

U mnie jest tradycyjny murowany komin z cegły , bez żadnego wkładu. Nie mam pojęcia nawet jaki ma przekrój ...

Nie wiem czy o tym samym mówimy , ale u mnie mam ustawione CO na 60 stopni , ale widzę często że temperatura na piecu jest często powyżej 60 stopni (dziś widziałem nawet 67 stopni).
Powoli ona spada a jak spadnie poniżej 60 stopni to piec zwiększa moc i znów rośnie , ale chyba jest tak że zawsze jest kilka stopni więcej niż te 60 stopni ...

Czy to oznacza że jest za duży ciąg ?

Jak piec działał na okolo 60 procent mocy to zacząłem zmiejszać dopływ powietrza i zauważyłem że ogień był bardziej "spokojny"

Dodatkowo zauważyłem że zbiera mi się dużo popiołu przy drzwiczkach (chyba z 1-2cm grubości ...) , czy nie jest to wina zbyt dużego ciągu ?

Czy może się coś negatywnego stać jak zmniejszę np. o połowe dopływ powietrza ? Czy wpłynie to na niższe spalanie ?