Projekt instalacji sanitarnych - polecam

W związku z tym, że w zeszłym roku zakończyłem po wielu miesiącach ciężkiej pracy budowę domu - chciałbym się podzielić własnymi refleksjami. Nikogo nie muszę chyba przekonywać do tego jak ważną częścią budynku są instalacje sanitarne: ogrzewanie, wod-kan, wentylacja, itp. Przestrzegam Was przed robieniem sobie skrótów i próbach zaoszczędzenia pieniędzy na tym etapie budowy domu. Też tak myślałem dopóki zorientowałem się, że przeciętny polski instalator to tylko hydraulik, który potrafi połączyć rurki i udaje, że ma wiedzę na temat doboru odpowiednich urządzeń, itp. Dlatego zdecydowałem się na zlecenie wykonania projektu instalacji. I tutaj znowu kolejne doświadczenie - spotkałem się z kilkoma osobami, które zawodowo projektują i doradzają swoim klientom. Niestety nie przekonały mnie do swoich pomysłów. Ale spotkałem dosyć przypadkowo osobę, która zawodowo pracuje w jednej z największych firm w branży HVAC (producent armatury regulacyjnej), a po godzinach z pasją dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem zdobytym na wielu szkoleniach zagranicznych przy projektowaniu instalacji grzewczych, wod-kan, kotłowni, itp.
Polecam to biuro bo jako jedyne wywarło na mnie ogromne, pozytywne wrażenie. Moja opinia to "za tanio się sprzedają, bo naprawdę jakość świadczonych usług jest na najwyższym poziomie"
Polecam: Biuro Techniczne Engineer Consulting Projekt http://www.engineer-consulting.pl

Przez 10lat nie spotkałem się z dobrym projektem ogrzewania. Ale gratulację może prześlesz przykładowy projekt? A może kolejna krypto reklama?

Popieram przedmówcę! - Na czym ma polegać ta odmienność w projektowaniu? Znam firmę, o której wspomina autor wątku. Jednakże brak odzewu - stawia w złym świetle i jego, i polecanego projektanta. Wniosek? Rozpoczynasz dyskusję, bądź jej gospodarzem do końca, a tak - wyszła z tego tylko niedźwiedzia przysługa.

wifi2 pisze:dopóki zorientowałem się, że przeciętny polski instalator to tylko hydraulik, który potrafi połączyć rurki i udaje, że ma wiedzę na temat doboru odpowiednich urządzeń, itp.

Czyli możesz dalej szukać instalatora. Ci z którymi jak widzę i czytam miałeś do czynienia, byli takimi samymi "instalatorami" jak ci "mechanicy" w serwisach ASO, którzy nota bene nie są mechanikami tylko wymieniaczami.

No tak działa ASO (A Stare Oddam)

No, to wracamy do punktu wyjścia! Moim zdaniem należy wykorzystać fakt, że mimochodem dyskusja zwróciła się w kierunku oceny pracy i płacy fachowców. Dla wielu użytkowników instalacji sanitarnych i c.o. - instalator to hydraulik, a dla pozostałych wymieniacz. I tak jest w rzeczywistości!!! Nie ma się czego wstydzić. Nikt jednak ze zleceniodawców nie zadaje sobie trudu, ażeby zgłębić arkana sztuki instalatora. Każda naprawa, wymiana czy też nowa instalacja rozpoczyna się od przeprowadzenia stosownych pomiarów, analizy przyczyn powstania usterki wraz z diagnostyką instalacji oraz oceną bieżących potrzeb odbiorców. Czyni się to w powiązaniu z już istniejącą instalacją, czy też tylko co projektowaną. A przynajmniej takim powinien być pierwszy krok przed przystąpieniem do jakichkolwiek robót. I to jest kluczowy moment!!! Niejednokrotnie należy wymienić jeszcze kilka innych elementów lub wręcz przeprojektować istniejący układ - czego nie chcą zrozumieć zleceniodawcy, ponieważ podnosi to koszty. W większości przypadków instalatorzy dokonują wymiany części, która uległa uszkodzeniu i ... za chwilę dowiadują się, że ich robota jest nic nie warta! Tak samo jest z projektem - założenia wstępne nie zawsze są finalnymi. Projekt wykonawczy powinien obejmować wszystkie zmiany z uwzględnieniem jw., a nie tylko zamianę, usunięcie lub dodanie jakiegoś punktu, zmianę typu kotła, pompy itp. Może się okazać, że z braku czasu i w celu obniżenia kosztów klient sam sprowokuje projektanta do takich zachowań i stąd biorą się pomyłki, późniejsze dysfunkcje, a nawet wypadki!!! PAMIĘTAJ - to nie klient jest fachowcem, tylko TY! To ty odpowiadasz za skutki własnej pracy, bo w przyszłości, nikt nie będzie pamiętać, że uległeś presji Skutek ? Będziesz posądzony o PARTACTWO!!!

Dokładnie. Jakby serwis zaczął sprawdzać że kotły montują ludzie bez uprawnień i zaczęli ludziom sypać rachunkami i odrzucać gwarancję to by się może nauczyli. To samo tyczy się instalatorów. Jakby jeden z drugim musiał poprawić na własny koszt swoje błędy to by się nauczyć nie partaczyć albo porzucić zawód "instalatora" czy "hydraulika". A już nie mogę zrozumieć ludzi z uprawnieniami którzy za 100zł robią protokoły komuś kto wykonał inst gazową bez uprawnień.

witam
watek widzę, że jeszcze tegoroczny ale jeśli jeszcze chciałby go dalej ze mną pociągnąć chętnie na tym chciałbym skorzystać.

Prowadzę biuro projektowe instalacji sanitarnych również mam utrzymanie ruchu instalacji na terenie zakładu przemysłowego.. dużo daje mi takie połączenie praktyki z teorią ale w świetle tego postu, że przez 10 lat nie spotkał się Pan ze stosownym opracowaniem projektu ogrzewania to faktycznie świadczy o kiepskiej postawie projektantów.
Bardzo prosiłbym o informację jakie wg Pana niepoprawności, braki są przyczyną braku ideału w projektach ogrzewania... Jako projektant i reprezentant mojej pracowni chciałbym osiągać jak najlepsze jakości opracowania aby wszyscy byli zadowoleni. Mieliśmy okazję wykonywać dokumentacje dla różnych sieci restauracji, sklepów, inwestorów i nie mieliśmy sygnałów o niedoskonałości naszych opracowań... ale człowiek całe życie się uczy tym samym chciałbym poznać Pana zdanie i w wsiąść pod uwagę Pana zdanie..
z oczekiwaniem Raniowski

Chodzi mi o projekty domów jednorodzinnych i wyliczenia zapotrzebowania czy doboru grzejników. Jeżeli chodzi o duże instalacje przemysłowe to zrobienie ich nie wg projektu oznacza brak odbioru więc tam może się starają. Już na przykładzie projektu mojego domu kiedyś pisałem jak projektant motał się między zapotrzebowaniem budynku które nie mieściło się w żadnych normach a współczynnikiem zasilania który do grzejników był dobierany na podstawie zawyżonych wartości.
Z takich ostatnich gniotów które wpadły mi w ręce to projekt przyłącza gazowego 25mb wykonanego w całości ze stali oczywiście nie jest zabronione wykonywać go w stali ale koszt zabezpieczenia jej wykracza kilkunastokrotnie poza koszt wykonania całej tej instalacji w PE.

Wiadomo jeśli chodzi o projekty domów jednorodzinnych to tutaj królują projekty typowe.. i ich jakość jest niska pod względem merytorycznym...
Architekci często od nas oczekują tylko projekty budowlane a w nich szkic ogrzewania .. tak by to " przeszło przez urząd" Raz nam się zdarzyło - oczekiwano projektu wykonawczego dla bud jednorodzinnego / ale wówczas miał on powierzchnię 800m2/ bo wychodzi się z założenia, że domek to łatwizna i większość instalatorów sobie z tym poradzi..

Jeśli by zaszła taka potrzeba to zapraszam do skorzystania z naszych usług.. działamy do pełnej satysfakcji klienta...



Co do przyłączy gazowych.. i ogólnie dokumentacji przyłączy to widzę, że na rynku klienci dzwonią do X projektantów poszukując tego projektu o -1zł tańszego od poprzednika.... I wówczas trafia na tego najtańszego i okazuje się później, że jego opracowania oczywiście są słuszne pod względem technicznym ale już nie pod względem ekonomicznym bo kopiuje to samo rozwiązanie od 10-15 lat . Jak to mówią tylko bogatego stać na oszczędzanie..

My staramy się zawsze dostosować rozwiązanie do lokalnych możliwości jak również do portfela inwestora...

Może kiedyś nam przyjdzie współpracować... lub będzie wykonywał nasz projekt to zawsze mile widziane będą uwagi... co bądź człowiek uczy się całe życie a inżynier musi jeszcze więcej bo nie tylko ciągle zmieniającego się prawa ale i tez gonić za zmieniająca się technologia

pozdrawiam www.eran.com.pl

marcinran pisze:Wiadomo jeśli chodzi o projekty domów jednorodzinnych to tutaj królują projekty typowe.. i ich jakość jest niska pod względem merytorycznym...
l

Przecież ta niska jakość Pana ratuje!!!!
W domach izolowanych zgodnie z Normą i prawami fizyki - nie da się założyć ŻADNEGO ogrzewania pośredniego ( centralnego)
Centralne ma sens tylko w "durszlakach" czy "jaskiniach" zużywających nawet ponad 30kWh/m2 rocznie!
Polska zobowiązała się, ze za 7 lat budownictwo wyłącznie zero energetyczne dlaczego więc Pan to http://www.eran.com.pl/ jeszcze stosuje???? Nie uważa Pan, że

inżynier musi jeszcze więcej bo nie tylko ciągle zmieniającego się prawa ale i tez gonić za zmieniająca się technologia

marcinran pisze: . Jak to mówią tylko bogatego stać na oszczędzanie..

My staramy się zawsze dostosować rozwiązanie do lokalnych możliwości jak również do portfela inwestora...

A tak z ciekawości, zachęcacie Państwo inwestora do izolacji domu?









Nie po to izolujemy, by robić centralne.

Proszę powiedzieć w jaki sposób ta niska jakość mnie ratuje. Raczej jest to dla mnie borykanie się z Inwestorami, którzy mówią jak to możliwe że kupiłem projekt za 2000zl a oczekuje Pan wynagrodzenia za jego adaptację przecież to już jest zaprojektowane... tylko nikt nie patrzy że kupił projekt z obliczeniami dla Szczecina a buduje w Zabrzu.... .... bo zrobienie obliczeń o raz instalacji na nowo za bezcen.. jeśli takie podejście jest dla mnie ratunkiem to mówie sory...

Chciałbym zauważyć że budynki zgodnie z Warunkami Technicznymi to ok 80-120kWh/ m2/ rok
i zapotrzebowanie jest na cieplo na tyle duże a tym samym potrzebna jest instalacja grzewcza..

przytoczony dom o 30kWh/m2/ rok to juz naprawde super dom... cos pomiedzy pasywnym a niskoenergetycznym... z mojego doświadczenia projektowego budynki 40kWh/m2/ rok oczywiście w zależności od wielkości metrażu nadal jeszcze potrzebują instalacji grzewczych czy to do przygotowania cwu.. czy ogrzewania podłogowego oczywiście nie są one tak rozbudowane jak w standardowych domach...

Uważam, że inżynier musi uczyć się podwójnie nie tylko zdobywać wiedzę jako człowiek.. ale również jako specjalista w swojej branży na bieżąco być z prawem / które często ulega zmianom/ i nowinkami technicznymi, które pomagają nam lepiej dopasowywać się do zmieniających potrzebom Inwestorów.

Oczywiście ogólnie przyświeca nam cel pomocy Inwestorom w zrozumieniu zasady budownictwa nisko energetycznego.. odpowiedniego ustawienia stref dziennych do kierunków świata, stosowania odpowiedniej wielkości okien i wykorzystywania energii ze słońca w zimie.
Jednakże głownie to rola architekta podczas procesu projektowania jak i samego inwestora, który ma określony portfel na daną inwestycję. Ja z mojej strony próbuje zastosować takie rozwiązania instalacyjne aby te koszty grzania czy CO czy CWU były na jak najniższym poziomie.. bo co by nie było nośniki idą znacznie do góry z każdym rokiem.

Właśnie dlatego, że nośniki energii idą do góry, należy coraz głośniej mówić o izolacji domów. A w domach izolowanych nieekonomicznym jest zakładanie centralnego ogrzewania.












Nie po to izolujemy, by robić centralne.