piec na ekogroszek - ranking

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Wlodek_PID » 01 kwie 2010, 18:03

Wiele sterowników, które wymieniłeś, jeśli nie wszystkie,
mają PID tylko w nazwie. Jeśli chodzi o Perfekta, to
spróbuj proszę wejść w ustawienia dmuchawy i zakręć
nią w zakresie 0...15%.
Otóż w sterowniku jest taki zakres nastaw, ale dmuchawa
rusza powyżej 15%. To znaczy, że na małej mocy
kocioł może pracować tylko w trybie histerezy.
Testowałem też algorytm - nie ma nic wspólnego z PID,
po przekroczeniu zadanej temp. sterownik przechodzi
do trybu podtrzymania ognia.
Co nie zmienia faktu, że jest to zupełnie przyzwoity sterownik.


Pozdrowienia,
Wlodek

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Wlodek_PID » 01 kwie 2010, 18:59

Puma PID ma WiFi, czyli łączy się z Internetem
i zrzuca dane na stronę www. Z obawy przed
szkodnikami nie ma możliwości zmiany parametrów
pracy przez Internet.


Pozdrowienia,
Wlodek

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: zawijan » 01 kwie 2010, 21:08

Jarecki79 pisze:Dla jednego plusem będzie, że nic nie może zmienić odnośnie parametrów spalania
Druga osoba wskaże to jako największy minus.


Tylko małe wyjaśnienie.
Największą zaletą sterownika eCoal.pl (będącą podstawą jego idei) jest to, że użytkownik NIE MUSI dokonywać żadnych nastaw parametrów spalania. Ten sterownik jest przeznaczony dla tych, którzy w praktyce nie potrafią sobie poradzić z tymi nastawami.
Zwrot NIE MUSI nie jest jednoznaczny ze zwrotem NIE MOŻE. Każdy z nich ma inne znaczenie.
To, że użytkownik (ani instalator) NIE MOŻE dokonywać tych nastaw, jest dodatkową zaletą - chroni użytkownika przed "pomocą" znajomych, instalatorów itp., którzy "wiedzą lepiej".
Zgadzam się, że nie wszyscy będą chcieli mieć taki sterownik. To oczywiste.

Jeśli obawiasz się, że nie dasz sobie rady z nastawami parametrów spalania - zdecyduj się na planik BRUCER ze sterownikiem eCoal.pl (przypominam, że sterownik eCoal.pl pracuje TYLKO z palnikiem BRUCER).
Jeśli jesteś pewien, że bez problemów uporasz się z nastawami parametrów spalania - masz do wyboru szereg opcji. Możesz wybierać według swojej wiedzy, lub porad, np. Jareckiego. Co nie wyklucza, że też może Ci się zachcieć sterownika eCoal.pl.

Nawiasem mówiąc, planuje się, że nowy kocioł OGNIWO-PLUS, o którym pisałem wcześniej, będzie sprzedawany w dwóch wariantach sterowania - z eCoalem dla tych, którzy nie lubią i z jakimś innym sterownikiem dla tych, którzy lubią "bawić" się nastawami. Który sterownik będzie tym drugim - jeszcze nie zdecydowaliśmy.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Jarecki79 » 02 kwie 2010, 10:42

p.Włodku, Zawijan

Oczywiście, że wymienione sterowniki nie są idealne.
Takiego produktu nie ma. Każdy ma plusy i minusy.
RT09pid na temp. zadanej nie przechodzi w podtrzymanie. Obniża obroty nadmuchu i rozciąga dawki. Perfekta miałem w ręku dawno temu, nie używam go, bo nie ma gniazd komputerowych do szybkiego montażu, co nie oznacza, że innym ten produkt nie będzie odpowiadał.

Wszystkie, łącznie z Ognikiem, Pumą oraz eCoal maja jednak pracować głównie w trybie grzania.
To jest podstawowa różnica przy sterowaniach nowego typu.
To jak to rozwiązał dany producent, to już inna historia.

Wiem z jak niskimi obrotami dmuchawy może pracować ognik czy puma i nie sądzę, aby był inny sterownik na rynku, który może z tak niskimi obrotami działać.

Osobiście uważam,że ognik pid jest najłatwiejszy w obsłudze.
Cenię wysoko, że w 90%przypadków wystarcza tylko nastawa C.O. i CWU. W rzeczywistości ludzie pytaja o możliwość spalania miału, ale palą groszkiem.

Nie zmienia to też faktu,że spora część osób pyta o możliwości zmian w sterowaniu. Dla każdego można coś dobrać.

Pozdrawiam świątecznie.

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: brudny harry » 02 kwie 2010, 10:54

Wlodek PId
Sterownik Perfekt który posiadam w kotle o mocy 30 kw ma ustawione minimalne obroty na 20 ,a max 45 %.
Poniżej minimalnych nie jest wskazane schodzenie ze względu na ochronę dmuchawy( może nie wystartować).Nastawy te są fabryczne dla tej mocy kotła i można je samemu zmieniać .
Sterownik utrzymuje zadaną temp bez problemu(oczywiście jakość opału jest ważna).Można podejrzeć sobie czas jaki wyliczył między przerwami,co jest fajne bo wtedy wiem czy choćby węgiel jest kaloryczny . W maju będę chciał kupić Pume i napiszę jak działa.Oczywiście prawdziwym testem będzie zima :D.
Ps
Jak byś zobaczył jaki ma PID Klimosz to dopiero zrobiłbyś :shock: .
Dlatego zachęcam wszystkich którzy nas czytają kupujcie sterowniki takie jak eCoal,Puma,Perfekt bo
-mniej czyszczenia jest kotła
- temp na kotle jest stabilniejsza
-ciszej kocioł taki pracuje

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Jarecki79 » 02 kwie 2010, 11:00

Brudny Harry, to co napisałeś o problemach ze startem silnika jest rozwiązane w sterowaniach ognik oraz puma.

Puma czy Ognik bez żadnego problemu mogą pracować nawet na 1%mocy dmuchawy i gwarantuję, że silnik wystartuje.

Klimosz ma bardzo krótko pid, używa sterowań recalart, ten producent rodzinę sterowań z pid chce pokazać na zbliżających się targach instalacje 2010 w Poznaniu. Ponieważ nie ma jeszcze doświadczeń z takim systemem, należy sie spodziewać w pierwszym okresie intensywnych poprawek i zmian. Nie jest to minus, to konieczność, jeżeli produkt ma się rozwijać.

Co do podglądu w sekundach, kiedy pójdzie dawka - podobny system ma RT09pid, okno o nazwie diagnostyka. Widzę ile sekund jest do nowej dawki, jaki %obrotów dmuchawy dobiera algorytm, na którym z 16poziomów mocy się obecnie znajduje.

PUMA i Ognik pid pokazuje w %poziom wykorzystania mocy, możesz wyliczyć dawkę, jest na to wzór.

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: brudny harry » 02 kwie 2010, 11:50

Te oczy to zapomniałem dodać że powinny być w " "
Ten PID obecnie w sterowniku recalart to jakieś nieporozumienie.
To chciałem powiedzieć Włodkowi :D.
PS
Włodek czy warto czekać na Skorpiona, bo np Puma ma zapalarkę która jest mi zbędna i więcej wyjść na pompy,a mnie interesuje tylko obsługa 2 pomp cwu,cwo
Pozdrawiam

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: zawijan » 10 kwie 2010, 15:29

Zacytuję jeszcze z naszego bloga "kotły co - poradnik użytkownika" rozdział zatytułowany "Jak działa regulator kotła?". Niech to będzie czymś w rodzaju podsumowania dyskusji o różnych typach sterowników.

W układzie centralnego ogrzewania realizuje się dwa procesy – proces wytwarzania ciepła (w układzie spalania) i proces rozprowadzania ciepła do ogrzewanych obiektów (w układzie wodnym). Zwornikiem tych dwu procesów jest woda obiegowa, która odbiera ciepło od gorących spalin w kotle i oddaje je do powietrza w ogrzewanych obiektach. Układ regulacji powinien nadążnie dostosować chwilową moc efektywną kotła do chwilowego zapotrzebowania (odbioru) ciepła przez ogrzewane obiekty.
Eksploatowane w ogrzewnictwie indywidualnym i komunalnym małe instalacje centralnego ogrzewania wyposażone w kotły węglowe stanowią stosunkowo złożone i trudne obiekty regulacji. W rzeczywistych warunkach eksploatacyjnych zapotrzebowanie (odbiór) ciepła przez ogrzewane obiekty jest silnie zmienne, w zależności nie tylko od warunków pogodowych, ale także od trybu życia i upodobań użytkowników ogrzewanych obiektów, w czym dodatkowe poważne utrudnienia stwarza niestabilność parametrów zasilania kotła węglem.
Regulator kotła ma za zadanie utrzymać zadaną temperaturę wody podgrzanej wychodzącej z kotła na możliwie stałym poziomie, niezależnie od zmian zachodzących w procesie wytwarzania ciepła oraz zmian zapotrzebowania ciepła przez ogrzewane obiekty, przy czym ma to zrobić w sposób jak najbardziej efektywny ekonomicznie i ekologicznie. Zadanie wydaje się bardzo proste. Trzeba wyregulować tylko dwa parametry: wielkość strumienia paliwa i wielkość strumienia powietrza. Wzrost zapotrzebowania ciepła objawia się poprzez spadek temperatury wody powrotnej oraz – w ślad za tym – wody podgrzanej, co wymaga reakcji w postaci zwiększenia strumienia paliwa oraz proporcjonalnego zwiększenia strumienia powietrza. Spadek zapotrzebowania ciepła objawia się poprzez wzrost temperatury wody powrotnej oraz – w ślad za tym – wody podgrzanej, co wymaga reakcji w postaci zmniejszenia strumienia paliwa oraz proporcjonalnego zmniejszenia strumienia powietrza. Ta prostota jest jednak pozorna, o czym najlepiej świadczą liczne niekończące się wątki na forach internetowych, które dotyczą problemów z regulacją kotłów różnego rodzaju.
Skoncentrujemy się na regulatorach dla kotłów z automatycznym podawaniem paliwa. W przypadku kotłów z okresowym załadunkiem paliwa trudno mówić o jakiejkolwiek regulacji procesu spalania, gdyż nie ma w nich możliwości regulacji strumienia paliwa. Ich regulacja ogranicza się jedynie do manipulacji strumieniem powietrza, w zależności od aktualnego zapotrzebowania ciepła.
Dominujące na rynku konstrukcje regulatorów koncentrują się na precyzji regulacji temperatury wody w kotle, choć bezwładność cieplna ogrzewanych obiektów jest tak duża, że super dokładna regulacja temperatury wody traci w pewnym momencie sens praktyczny. Efektywność procesu spalania (czyli zachowanie optymalnych proporcji paliwa i powietrza) jest w nich pomijana, choć dla sprawności (ekonomiki) kotła podstawowe znaczenie mają właśnie procesy zachodzące w palenisku i komorze spalania kotła.
Regulację procesu spalania – najtrudniejszego procesu realizowanego w kotle – przerzuca się na użytkownika, dając mu przy tym “zbawienne rady” (ta ironia jest w pełni uzasadniona) – cytujemy tu fragmenty z instrukcji obsługi wydawanych przez producentów palników i regulatorów: Optymalne ustawienie regulatora polega na takim dobraniu ilości dostarczanego powietrza, aby sterownik utrzymywał zadaną temperaturę a paliwo było spalone całkowicie. Należy ustawić taką ilość powietrza, aby palące się paliwo dawało płomień koloru żółtego. Kolor czerwony z dymiącymi końcówkami świadczy o zbyt małej ilości powietrza, natomiast rażąco biały – o zbyt dużej. Lub inaczej: Poprawny ogień jest wtedy, kiedy obserwujemy czysty, intensywnie żółty płomień. Czerwony dymiący ogień wskazuje na to, że dopływ powietrza jest zbyt mały. Jasny biały ogień wskazuje na to, że dopływ powietrza jest zbyt duży. I jeszcze: Jeżeli kocioł nie może osiągnąć przez długi czas temperatury zadanej, a ilość powietrza jest dobrana prawidłowo i węgiel spala się całkowicie, należy zmniejszyć minimalną przerwę w pracy i ponownie dobrać ilość powietrza. -itp.
Czy na podstawie tak “precyzyjnych” wskazówek można poprawnie ustawić parametry procesu spalania? Nie wspomina się przy tym, że otwarcie drzwiczek kotła w celu obserwacji płomienia radykalnie zmienia warunki procesu spalania (gwałtowne doprowadzenie dodatkowych dużych ilości powietrza do komory spalania).
Użytkownik kotła przeważnie nie posiada odpowiedniej wiedzy technologicznej ani nie dysponuje stosowną aparaturą pomiarową umożliwiającą optymalizację warunków spalania, czyli ustawienie optymalnych proporcji powietrza i paliwa. Każda zmiana jakości paliwa, wymagająca zmiany proporcji paliwa i powietrza, niesie więc dla użytkownika poważne niebezpieczeństwo zachwiania tych proporcji, ze skutkiem w postaci obniżenia sprawności kotła. Manipulując nieumiejętnie nastawami kotła można bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji znacznego przekroczenia niezbędnego nadmiaru powietrza do spalania – tym bardziej, że stan ten nie wywołuje żadnych dostrzegalnych efektów. Stan niedomiaru powietrza objawia się ciemnym kolorem paleniska i dymieniem z komina, co łatwo stwierdzić nawet niefachowym okiem. Stan przekroczenia niezbędnego nadmiaru powietrza do spalania optycznie nie różni się od stanu optymalnego (tylko oko “uzbrojone” w stosowną aparaturę pomiarową potrafi to wychwycić). Skutkuje on jednak zwiększeniem strat kominowych w wyniku – przede wszystkim – zwiększenia ilości gorących spalin odprowadzanych przez komin o dodatkowe ilości “fałszywego” powietrza, nie biorącego udziału w procesie spalania. “Fałszywe” powietrze obniża również temperaturę w komorze spalania poniżej temperatury zapłonu niedopalonych par i gazów palnych, zwiększając nadmiernie zawartość gazowych części palnych w spalinach i zwiększając tym samym straty niezupełnego spalania.
Jako użytkownik kotła, nie musisz znać mechanizmów procesu spalania. Powinieneś otrzymać kocioł, w którym proces spalania realizowany jest prawidłowo. Jeśli kocioł (kocioł+regulator) jest skonstruowany wadliwie i nie realizuje poprawnie procesu spalania, nawet bardzo dokładna wiedza o tym procesie i tak Ci się na nic nie przyda, bo przecież nie będziesz dokonywał przeróbek konstrukcyjnych kotła. Warto jednak, abyś przeczytał ten tekst, bo dzięki informacjom w nim zawartym możesz uniknąć czasem pułapki wyrafinowanych zachęt marketingowych, które często zastępują rzeczowe charakterystyki eksploatacyjne wyrobów.
Nowoczesny sterownik powinien – przede wszystkim – eliminować konieczność “ręcznej” ingerencji użytkownika w proces regulacji spalania paliwa w palniku. Sterownik powinien dostosowywać chwilowe proporcje paliwa i powietrza (możliwie bliskie optymalnemu współczynnikowi nadmiaru powietrza) do chwilowego zapotrzebowania ciepła oraz zabezpieczać układ przed przerwaniem spalania z powodu długotrwałego nadmiaru lub niedomiaru paliwa w stosunku do potrzeb, bez względu na rodzaj i ewentualne zmiany własności energetycznych podawanego paliwa. Wszelkie udoskonalenia układu sterowania, które nie eliminują konieczności “ręcznego” ustawiania parametrów pracy palnika, są zdecydowanie mniej przydatne z punktu widzenia użytkownika kotła.
Znane z energetyki zawodowej oraz z przemysłowych instalacji technologicznych układy sterowania, w których do ustalenia optymalnych proporcji paliwa i powietrza do spalania (współczynnika nadmiaru powietrza) wykorzystuje się analizatory zawartości tlenu w spalinach, nie są stosowane w małych instalacjach ciepłowniczych ze względu na wysoką cenę, przekraczającą cenę małego kotła. Dla warunków “małej energetyki” niezbędny jest sterownik z algorytmem wykorzystującym parametry procesu, które można zmierzyć za pomocą stosunkowo niedrogich mierników.
Bez informacji o tym, co dzieje się aktualnie w palenisku, nie da się sterować procesem spalania, niezależnie od przyjętej formuły postępowania. Informacja o zmianach temperatury wody podgrzanej wychodzącej z kotła mówi wyłącznie o zmianach chwilowej mocy/wydajności układu spalania w stosunku do zapotrzebowania/odbioru ciepła przez ogrzewane obiekty (z określonym opóźnieniem, wynikającym z bezwładności cieplnej układu wodnego) – nie niesie w sobie natomiast informacji o prawidłowości proporcji ilości paliwa i powietrza w realizowanym aktualnie procesie spalania. Toteż sterowniki, których działanie oparte jest wyłącznie na sygnale otrzymywanym z miernika temperatury wody, nie sterują procesem spalania, ponieważ nie otrzymują informacji o tym, co dzieje się w palenisku.
Wstępne proporcje ilości powietrza i paliwa ustalane są w tym przypadku eksperymentalnie, a następnie – w trakcie zmiany eksploatacyjnego zapotrzebowania mocy – zmieniane według przyjętej formuły postępowania (algorytmu). Nie da się przy tym uniknąć mniej lub bardziej częstej konieczności “ręcznego” korygowania proporcji ilości powietrza i paliwa, w przypadku zmian jakości paliwa zasilającego kocioł. Proporcje podawanego do palnika paliwa i powietrza muszą być w tym przypadku ustalane eksperymentalnie dla każdego stosowanego paliwa. Praktycznie niemożliwe jest, aby użytkownik ustalił optymalne proporcje samodzielnie, bez pomocy analizatora składu chemicznego spalin. Każda zmiana jakości paliwa, wymagająca zmiany proporcji paliwa i powietrza, niesie więc dla użytkownika poważne niebezpieczeństwo zachwiania tych proporcji, ze skutkiem w postaci obniżenia sprawności kotła.
W naszej rzeczywistości dominują działania subiektywne. Każdy z nas ma inne upodobania i inne preferencje, także w odniesieniu do układów regulacji małych instalacji centralnego ogrzewania. Od układu centralnego ogrzewania oczekujemy spełnienia czterech generalnych funkcji: zabezpieczenia komfortu cieplnego w ogrzewanych obiektach, efektywności ekonomicznej, efektywności ekologicznej oraz funkcjonalności (dużej łatwości i małej pracochłonności obsługi). Jednakże pojęcia te dla każdego z nas oznaczać mogą co innego i dlatego wszelkie dyskusje na sformułowany bardzo ogólnie temat “który regulator/sterownik jest najlepszy” prowadzą donikąd. Tym bardziej, że hierarchia wartości wymienionych powyżej generalnych funkcji układu centralnego ogrzewania dla każdego z nas także może wyglądać inaczej.
Naszym zdaniem – skonstruowanie uniwersalnego regulatora/sterownika, dostosowanego do pracy z wszystkimi typami kotłów, jest raczej niemożliwe, a skonstruowanie sterownika, który spełniłby wszystkie oczekiwania wszystkich klientów – absolutnie niemożliwe. Ze względu na ogromne zróżnicowanie konstrukcji kotłów oferowanych na rynku, użytkownicy muszą liczyć się z faktem, że nie każdy sterownik będzie dobrze pracował z ich kotłem. Im bardziej zaawansowany technicznie sterownik – tym węższy krąg urządzeń, z którymi może efektywnie współpracować, bowiem efektywność sterowania zależy w ogromnej mierze od poziomu rozwiązań technicznych oraz jakości i powtarzalności wykonania sterowanych urządzeń. Tylko najprostsze sterowniki mogą pracować z każdym kotłem, jednakże – jak to wyjątkowo celnie określono na jednym z forów dyskusyjnych – zmuszają one w zamian użytkownika “do mieszkania w okresie grzewczym w kotłowni”, gdyż wymagają częstego korygowania przez użytkownika zadanych parametrów procesu spalania (czasu podawania paliwa, czasu przerwy w podawaniu paliwa oraz wydajności/obrotów wentylatora podającego powietrze do spalania).

Wlodek_PID
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 67
Rejestracja: 04 wrz 2009, 22:27
Lokalizacja: Bytom
Kontaktowanie:
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Wlodek_PID » 10 kwie 2010, 15:50

do zawijan

Jacku,

Zgadzam się z tezami, zawartymi w powyższym
tekście. Mam jednak kilka uwag:

1. Testujemy właśnie algorytm na Pumie PID, korygujący
dawkowanie paliwa oparty o analizę temperatury wody
wyjściowej.
Nie ma żadnych dodatkowych czujników!
Nie dam głowy, że się uda, ale na razie wyniki są
obiecujące.

2. Rzeczywiście bezwładność domu uśrednia chwilowe
wahania temperatury, ale przekraczanie nastawy
temperatury w dłuższych okresach czasu powoduje
straty paliwa i należy tego unikać.
Kto chce zobaczyć, jak może wyglądać sterowanie
kotłem przy niskim odbiorze ciepła (czyli teraz), może
wejść na stronę

http://serwer.itask.pl/buranco
Login: test
Hasło: test

Pozdrowienia,
[/b]
Wlodek

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Jarecki79 » 10 kwie 2010, 16:31

Dodam tylko, że po logowaniu pod napisem kocioł należy kliknąć w napis
MAC2

przejdziemy następnie do okna z mierzonymi danymi
na górze jest zakładka wykresy

Przejście do zakładki WYKRESY:
pod wykresami są podpisy np. kocioł CO, proszę kliknąć ten napis
warto też kliknąć spaliny
warto kliknąć ciepła woda użytkowa.

Widać wyraźną korelację między zużyciem ciepłej wody i wzrostem mocy i temp spalin przy stałym utrzymywaniu temp. zadanej na kotle - to ma wpływ na ilość spalanego paliwa.

teraz z podkreśleniem tych napisów przesuwając kursor myszki po wykresie widzimy jakie są w danej chwili temperatury.

8)

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: zawijan » 10 kwie 2010, 20:14

Wlodek_PID pisze:1. Testujemy właśnie algorytm na Pumie PID, korygujący
dawkowanie paliwa oparty o analizę temperatury wody
wyjściowej.
Nie ma żadnych dodatkowych czujników!
Nie dam głowy, że się uda, ale na razie wyniki są
obiecujące.


Szczerze życzę powodzenia.

zawijan
1 - ostrzeżenie!
Posty: 128
Rejestracja: 27 cze 2009, 13:40
Lokalizacja: Śląsk
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: zawijan » 10 kwie 2010, 20:16

Przy okazji przypomnę, że podgląd pracy kotłów ze sterownikiem eCoal.pl można zobaczyć na http://www.ecoal.pl/

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: brudny harry » 12 kwie 2010, 7:19

Wlodek
Czy można wiedzieć jaka jest moc kotła i jaki ustawiony jest czas podawania paliwa ?

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: Jarecki79 » 12 kwie 2010, 11:42

PUMA, na którą jest podgląd przez internet pracuje na kotle o mocy 25kW

Chwilowy % wykorzystania mocy widać po wejściu na podaną stronę serwera.

http://serwer.itask.pl/buranco
Login: test
Hasło: test

brudny harry
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 69
Rejestracja: 13 wrz 2009, 17:56
Re: piec na ekogroszek - ranking

autor: brudny harry » 12 kwie 2010, 12:03

Zgadza się że widać moc z jaką pracuje kocioł ,ale np nie wiemy jaki jest czas podawania paliwa .Czy jest to 5 s czy 15 to tego nie wiemy,a znając ten czas i podaną moc to można obliczyć przerwę jaką wyliczył sterownik i mieć wyobrażenie o zużyciu ilości paliwa


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości

Gotowe projekty domów