wiwe pisze:Witam wszystkich forumowiczów.
Wczoraj uruchomiłem
PROTECH KARO 18kW, ze sterownikiem
ST-40.
Niestety podczas eksploatacji wyskakiwał błąd na sterowniku
WYCZYŚĆ PODAJNIK, okazało się, że elektryk z PROTECHu nie podłączył prawidłowo na listwie brązowego przewodu z kontaktronu (wypadł).
Po podłączeniu podajnik zaczął pracować prawidłowo.
Parametry sterownika ustawione są tak, by swobodnie dochodził do temperatury zadanej.
I tak piec może pracować cały dzień, aż do momentu pierwszego dozowania opału po czasie przerwy podtrzymania. Po zadozowaniu wyskakuje ponownie alarm
WYCZYŚĆ PODAJNIK i piec się zatrzymuje, wyje alarm - za każdym razem, nawet na ustawieniach fabrycznych.
Oczywiście opisu takiego alarmu w instrukcji - BRAK.
Paliwo - ekogroszek - pieklorz - suchutki.
Paliwo podawane jest płynnie bez problemów.
Wersja programu 1.0.8 - tegoroczny.
Jeśli ktoś z Was się z tym spotkał, to poradźcie jak temu zapobiec .
Witam,
Ja mam Protecha Karo z 2008 roku ( fabrycznie był bez czujnika informującego o zablokowaniu podajnika - montowany dopiero w modelu 2009 ).
Wiedziony informacją że Protech zaczął na rok 2009 montować czujnik pozycjionowania tłoka , zamontowałem ten czujnik również u siebie wraz z przeprogramowaniem sterownika na nowy soft - właśnie 1.0.8 .
Jak się poźniej okazało ( błądna informacja od producenta) to nie jest to pozycjonowanie tłoka tylko zabezpieczenie podajnika prze zablokowaniem.
Ale czujnik u mnie już pozostał.
Zaraz po tym jak go zamontowałem pojawił się ten sam problem co u Ciebie.
Kocioł może pracować cały dzień, aż do momentu pierwszego dozowania opału po czasie przerwy podtrzymania. Po zadozowaniu wyskakuje ponownie alarm
WYCZYŚĆ PODAJNIK i piec się zatrzymuje, wyje alarm
Poradziłem sobie z tym w ten sposób , że w ustawieniach serwisowych parametr " czas zabezpieczenia kontraktronu" ( chyba tak to jest napisane - piszę z pamieci) ustawiłem na 60 sekund. I problem zniknął.
Teroretycznie czujnik ten działa tak:
Pełny ruch tłoka : podanie paliwa i powrót trwa około 11sekund.
Wprowadzając ten parametr " czas zabezpieczenia kontraktronu" np.15 s , jest informacją dla sterownika że jeśłi w czasie tych 15 s po uruchomienu podawania paliwa podajnik nie wykona pełnego cyklu ( bo np. zablokuje go kamień ) i nie poda impulsu na kontraktron to własnie powinien :
wyskoczyć alarm
WYCZYŚĆ PODAJNIK i piec się zatrzymuje, wyje alarm
Jak napisałem , wprowadziłem czas 60 s, ( teoretycznie i zgodnie z logiką powinno wytarczyć np 12 - 13 sekund, bo pełny cykl zawiera się w 11sekundach.) ponieważ jeśłi wpisywałem mniej , to cały czas wyskakiwał alarm i blokada podajnika.
Zostawiłem narazie tak jak jest , ale podejrzewam błąd w sofcie.
pozdrawiam.