Paramety pieca - podajnik tłokowy - jakie ustawić ?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 22 sty 2009, 20:20

jerzyha pisze:Nic się nie zepsuło tylko trzeba ustawiać na nowo ponieważ nie spalony miał sypie się do popielnika.


Jakie srednie zużycie masz opału na dobę ? ( -5'c do + 5 'C )

POzdr
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 22 sty 2009, 20:42

podajnik na 60h ale u mnie idzie dużo wody bo młodzież dużo zużywa.

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 22 sty 2009, 21:05

jerzyha pisze:podajnik na 60h ale u mnie idzie dużo wody bo młodzież dużo zużywa.


U mnie 60 h - ~ 76 kg .To jakieś 85 % zawartosci zasobnika, bo zawsze jak dosypuję miału to na dnie zasobnika jest jeszcze miał.Nie czekam az wszystko wypali.
Jaką masz wielkosć szczeliny na wentylatorze ? 1 cm , 2 cm ?
Jak u ciebie wygląda sprawa sadzy , jej ilosci i czyszczenia kotła ?
Jak czesto musisz czyscić wymiennik i komorę spalania ?

pozdr
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 22 sty 2009, 21:21

jerzyha pisze:witam od miesiąca męczę się z ustawieniem pieca karo st 40 kika dni temu paliło się super /popiółjak z papierosa/ przy ustawieniach :temp co 60 : cwu 40;praca podajnika 11;przerwa podajnika 172 /miał gatunek II z libiąża/ dmuchawa 6 .przysłona na wentylatorze jest lekko uchylona .natomiast nakrędka na śrubie przy zapadce na wentylatorze jest zakręcona tak ,że kiedy wentylator zaczyna pracę zapadka się otwiera ,natomiast gdy kocioł przechodzi w stan podtrzymania ,śruba się unosi w kierunku pieca i zamyka zapadkę. Piszę o tym ponieważ wydaje mi się że duże znaczenie przy ustawieniu pieca ma przysłona na wentylatorze. niestety coś się popsuło przy zmianie temperatury w ostatnich dniach. do tej pory przy mrozach do -20 st spalałam jeden podajnik na 2 dni//. bojler 150 l dom 200m/ chciałam zapytać czy to normalne że w temp.na cwu jest ustawiona na 40 st.a gdy nie ma poboru wody to wzrasta nawet do 46 stopni .zgadzam się z arthek że przy zmianie pogody ,niestety d... :oops:


W przypadku CWU jest tak,że jeśli masz ustawioną temp np 40'C to nawet jak kocioł wyłączy pompę ładująca zasobnik to temp będzie wzrastać siłą bezwładności temperaturowej.
Ja mam ustawione 45'C i po wyłaczeniu się pompy temp rośnie do około 52 'C po czym stopiniowo spada.
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 23 sty 2009, 18:36

szczelina na wentylatorze ok 1 cm tzn śruba mocująca w wycięciu osłony jest po środku sadzy niema zbyt dużo gdzieś ok 2 tyg 2 litry natomiast od wczoraj w ciągu 24h spalili mi niestety 2,5 wiaderka (10 lirów) miału , ale musiałam jeszcze zwiększyć przerwę z 205 na 214 i zastanawiam się czy nie zmniejszyć temp CO.

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 23 sty 2009, 19:05

jerzyha pisze:szczelina na wentylatorze ok 1 cm tzn śruba mocująca w wycięciu osłony jest po środku sadzy niema zbyt dużo gdzieś ok 2 tyg 2 litry natomiast od wczoraj w ciągu 24h spalili mi niestety 2,5 wiaderka (10 lirów) miału , ale musiałam jeszcze zwiększyć przerwę z 205 na 214 i zastanawiam się czy nie zmniejszyć temp CO.


Powiem Ci ,że jeśłi czyścisz kocioł co 2 tygodnie ...to po protu rewelacja.
Ja muszę niestety po każdy zasobniku ( co 2-3 dni) i mam dwa razy tyle sadzy co ty.
Miał mam dobry - 26Mj z KHW.Jaki i skąd masz miał ?
Na dzień dzisejszy popiół mam jak z papierosa ( prawie) na ustawieniach :
temp CO 62'C
temp CWU 45 'C
czas podawania :11 sek
przerwa 154 sek
dmuchawa 2
szczelina na wentylatorze: z 4-5 cm.
przerwa podtrzym . 35 minut


...ale spalanie u mnie to obecnie ~ 25 kg / 24 h , czyli wiecej niż u Ciebie w tej chwili - 2,5 wiaderka x (10 lirów - 9,5 kg ) = ~ 23kg/24h a chałupy i bojlery mamy podobne . Z tym ,że u mnie CWU używaja tylko 3 osoby i wieczorkiem prysznic, rano codzienna toaleta, więc wody nie za wiele...

Popróbuje z tą dmuchawą moze tu jest pies pogrzebany ( sadza i spalanie) .

Powiedz ile masz jeszcze popiołu z całego zasobnika.Ja 1,5 popielnika.

Pozdrawiam.
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 23 sty 2009, 20:19

ztym popiołem to trudno powiedzieć ,bo wynoszę kiedy mam czas nawet jak nie jest pełny , u mnie na dwójce to się żle paliło tzn.kocioł by chodził non-stop,najlepiej mi się pali na 6 i nie będę już chyba przestawiać ,mąż mnie zostawił z tym cudem i pojeachał na 5 tygodni w delegacje ,sam nie mógł sobie z nim poradzić i myślałam ze się wscieknę przez pierwsze dni ponieważ ,albo robiła się kupa miału albo go było za mało w efekcie tego kocioł się wyłanczał albo w nocy albo jak wracałam z pracy to piszczał.teraz przynajmniej się pali.A piec z sadzy czyszczę raz w tygodniu ale jak mówiłam gdześ koło litra tego jest, natomiast szczelinę wentylatora i podajnik /tam z tyłu/ czyszczę tak co 4 dni .Ja mam dwoje dzieci ale jpod prysznicem to pół godziny dla jednego czasem mało ,nie mam też zmywarki. Teraz mam przerwe 214 i pali się tak z 5 cm od popielnika dzisiaj dosypałam o 18 do pełna jutro znów dosypię zobaczę ile spalił.Myślałam że będzie mniej palił ,ale itak nie jest żle bo przedtem paliłam gazem ; miał po 300 zł z Libiąża gat I I .A ztą pzrerwą podtrzymującą to ja myślałam że to ma znaczenie tylko wtedy gdy temp na kotle nie spada i żeby nie wygasł jest to możliwe chyba tylko w lecie ,a i jeszcze ja mam na pompach rownoległych tak chyba się to nazywa.Bo na priorytecie bojlera to jak było mrożno ,a ktoś się kąpał to grzejniki się wychładzały.

mercom
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 09 maja 2008, 14:18

autor: mercom » 05 lut 2009, 17:25

Witam,
moje aktualne ustawienia to:
temp CO-70
temp CWO-40
Temparatura na grzejnikach-40-50C - w dzien w zaleznosci od temp 30C w nocy
Praca podajnika -13 s
Przerwa podajnika -110 sek (przy tej przerwie żar znajduje sie około 4-5 cm przed krawedzią)
Moc dmuchawy - 8
opoznienie wylaczenia dmuchawy na podtrzymaniu - 40 s
Praca podtrzymania - 5 sek
Przerwa podtrzymania - 20 min
Klapke z wentylatora mam otwarta calkowice

Od jakis dwoch tygodni mialem problem ze spalaniem mial sie bardzo koksowal i wlasciwie 30% calego popiolu to popiol reszta to wlasnie grudki. Jednoczesnie grubosc paleniska powiekszyla sie dwukrotnie z okolo 3 cm do 8/10cm. Ogolnie wegiel bardzo zle sie pali.
Po wyczyszczeniu paleniska zauwazylem zgrubienie tuz za ostatnim otworem przez ktory dmucha powietrze a za nim okolo litra popiolu. Rozbilem je wyczyscilem porzadnie no i po tygodniu znowu problemy to samo.
Otwor za wentylatorem czyszcze co dwa tygodnie, tylna klape przy podajniku co tydzien za kazdym razem wyciagam stamtad okolo 4 litrow pylu.

Tak na marginesie to mam zalozony regulator pokojowy podlaczony do pompy. Teraz wlasciwie z niego nie korzystam ze wzgledu na to ze nie mam zamontowanego elektrozaworu na powrocie. W momencie gdy pompa staje nastepuje przeplyw grawitacyjny przez zawor różnicowy- wsumie zadna oszczednosc gdyz trzeba biegac do piwnicy zeby otwierac lub przymykac zawór kulowy ktorego wlascnosci regulacyjne sa prawie równe zeru ...

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 05 lut 2009, 19:53

mercom pisze:Witam,
moje aktualne ustawienia to:
temp CO-70
temp CWO-40
Temparatura na grzejnikach-40-50C - w dzien w zaleznosci od temp 30C w nocy
Praca podajnika -13 s
Przerwa podajnika -110 sek (przy tej przerwie żar znajduje sie około 4-5 cm przed krawedzią)
Moc dmuchawy - 8
opoznienie wylaczenia dmuchawy na podtrzymaniu - 40 s
Praca podtrzymania - 5 sek
Przerwa podtrzymania - 20 min
Klapke z wentylatora mam otwarta calkowice

Od jakis dwoch tygodni mialem problem ze spalaniem mial sie bardzo koksowal i wlasciwie 30% calego popiolu to popiol reszta to wlasnie grudki. Jednoczesnie grubosc paleniska powiekszyla sie dwukrotnie z okolo 3 cm do 8/10cm. Ogolnie wegiel bardzo zle sie pali.
Po wyczyszczeniu paleniska zauwazylem zgrubienie tuz za ostatnim otworem przez ktory dmucha powietrze a za nim okolo litra popiolu. Rozbilem je wyczyscilem porzadnie no i po tygodniu znowu problemy to samo.
Otwor za wentylatorem czyszcze co dwa tygodnie, tylna klape przy podajniku co tydzien za kazdym razem wyciagam stamtad okolo 4 litrow pylu.

Tak na marginesie to mam zalozony regulator pokojowy podlaczony do pompy. Teraz wlasciwie z niego nie korzystam ze wzgledu na to ze nie mam zamontowanego elektrozaworu na powrocie. W momencie gdy pompa staje nastepuje przeplyw grawitacyjny przez zawor różnicowy- wsumie zadna oszczednosc gdyz trzeba biegac do piwnicy zeby otwierac lub przymykac zawór kulowy ktorego wlascnosci regulacyjne sa prawie równe zeru ...


moje aktualne ustawienia to:
temp CO-63
temp CWU-45
histereza CWU -2'C
Temparatura w instalacji -50C-55'C - całodobowo
Praca podajnika -11 s ( u ciebie 13 s to pełny cykl tłoka ? )
Przerwa podajnika - 188 sek
Moc dmuchawy - 2
opoznienie wylaczenia dmuchawy na podtrzymaniu - 10 s
Praca podtrzymania - 11 sek
Przerwa podtrzymania - 30 min
Klapke z wentylatora przymknięta - 2,5 cm

Grubosc paleniska powiekszyla sie dwukrotnie z okolo 3 cm do 8/10cm - na wysokość ?.
Po wyczyszczeniu paleniska zauwazylem zgrubienie tuz za ostatnim otworem przez ktory dmucha powietrze a za nim okolo litra popiolu. - nie rozumiem, za tym zgrubieniem na płycie paleniska był ten litr popiołu ? czy w komorze dmuchawy ?
Otwor za wentylatorem też czyszcze co dwa tygodnie, tylna klape przy podajniku również co 2 tygodnie - wyciagam stamtad okolo 1,5 litra pylu.

MIałem założony regulator pokojowy podlaczony do pompy. Sprzedałem tydzień temu ze względu na duze wahania temperatury po nocy.Kocioł pracował od rana do popołudnia aby dogrzać do temp 21'C prawie non stop. Oszcędności żadne, wręcz przeciwnie.Mniej mi pali teraz.Temperatura w pomieszczeniach 24 h / dobę - 20,5 - 21,5 'C

Założyłem na drzwiczki szamot i na sciankę kotła na przeciw paleniska ( pomiędzy srodkowe a dolne drzwiczki)

Arthek
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

mercom
Początkujący
Początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 09 maja 2008, 14:18

autor: mercom » 06 lut 2009, 10:16

Zgrubienie bylo w komorze spalania tuz za ostatnim otworem przez ktory doplywa powietrze popiol zbieral sie za tym zgrubieniem - w glab komory spalania w strone otworu podawania wegla.

co do czasow pracy tloka wczesniej sie nad tym nie zastanawialem i rzeczywiscie 11 sek trwa cykl pracy tloka w tej chwili to zmienilem.

Regulator pokojowy ograniczyl mi spalania o prawie 10 kilogramow(wczesniej spalanie bylo stosunkowo duze 30 kilogramow). Gdy temperatura na dworze byla powyzej 5C pompa pracowala okolo 5 h dziennie utrzymujac stala temp w domu w okolicy 21-22 C, zawór 4D byl ustawiony na temp 50C wiec bardzo szybko sie zgrzejniki zagrzewaly. W grzejnikach caly czas byla stosunkowo ciepla woda w okolicy 25C ze wzgledu na to ze nie zamykalem do konca zaworu kulowego na powrocie i zawsze byl zachowany przeplyw grawitacyjny. Gdy zamontuje elektrozawor odcinajacy to zamontuje w by-pass'ie rura okolo 3/8' ,ze zwykla zasuwa ,ktora bedzie zachowywac przeplyw grawitacyjny

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 13 lut 2009, 20:43

jak wam się pali :?:
Bo u mnie w ubiegłym tygodniu bardzo źle się paliło tzn połowa paleniska bardzo mocno rozżarzona i spieki pod spodem druga połowa sypka pali się słabiej , nie wiem od czego to zależy może od pogody .
postanowiłam zmienić ustawienia ,Co -60 ;cwu 42; przerwa podajnika 192 ;i dmuchawa - bieg 2 , ale przysłona wentylatora zupełnie opuszczona ,no na razie się pali ,teraz po bokach ładnie a w środku spieki nie duże ale jednak , i tak rano i wieczorem muszę grzebnąć pogrzebaczem .
mam pytanie czy jest taki szczęśliwiec co ustawił parametry w jesieni i nic nie robi tylko sypie miał i czyści kocioł.I drugie czy w opcji serwisowej można ustawić same przedmuchy bez podawania miału. no i jeszcze czemu tworzą się te spieki ,jeżeli przedtem na tych samych ustawieniach popiół był sypki < pozdrowienia>

arthek
Aktywny
Aktywny
Posty: 151
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: kielce

autor: arthek » 14 lut 2009, 8:14

U mnie jak narazie nie ma spieków.
Jakiś czas temu zauważyłem , że zasypując do zasobnika miał przyniesiony prosto z pomieszczenia w którym trzymam opał ( temp w tym ponieszczeniu taka jak na dworze, miał zakupiony w lipcu , trzymany z dala od wilgoci ) gorzej się pali , w trakcie palenia powstawały spieki .Teraz robię tak ,że przynoszę w wiaderkach miał ( 9 - wiader na cały zasobnik) i stawiam je w kotłowni.jak wypali zawartość zasobnika , to zasypuję te 9 wiader stojące w kotłowni i przynoszę nastepne 9 , które ogrzewając się , czekają 2-3 dni na kolejny zasyp.
Nie wiem z czym to jest zwiazane , chyba z temperaturą miału ( nie jest zmrożony) bo raczej nie z wilgotnością bo kupiony był suchy i przetrzymywany jest w suchym pomieszczeniu.

Ja mam
Co -63 ;
cwu 46;
przerwa podajnika 188 ;
i dmuchawa - bieg 2 ,
przysłona wentylatora 2 cm.

NIe ma szans palić nonstop bez zmiany parametrów.
POwiem tak , jełśi bym palił cały czas tym samym opałem to mozna dojść do w miarę stałych ustawień."W miarę", bo w przypadku wiekszej zmiany temperatury zewnętrznej trzeba korygować przynajmniej czasem przerwy podajnika.
Spieki tworzą się przy zbyt wyskoiej temp spalania.Być moze ma to związek ze zwiększonym ciągiem kominowym spowodowanym spadkiem temp zewnętrznej , tym samym większym przepływem powietrza przez palnik.

Ja postanowiłem nie mieszac już tak w parametrach jak dotychczas.
Ustawiłem szczelinę - stała wartość
Czas podawania - stała wartość
CO - stała wartość
CWU - stała wartość
Zmieniam ( sporadycznie ) jedynie te parametry, które mają bezposrednie przełożeniae na moc uzyskiwaną przez kocioł - wartość dmuhawy i czas przerwy podajnika.
Przy takich temp jak teraz mam ustawioną stosunkowa niską moc palnika:
Dmuchawa 2 i czas przerwy ~ 180 - 190
W miare potrzeb ( jak będzie np -15'C ) , dam dmuchawę na 3 lub 4 i skrócę odpowiednio czas przerwy podajnika.
Tak jest najbardziej optymalnie modulować mocą kotła w zaleznosci od zapotrzebowania.

Na marginesie , przymierzam się do zamiany obecnego sterownika Tech st-40 ( mam już pomału dość) na sterownik z PID 'em, który co prawda też trzeba wstępnie ustawić do rodzaju budynku i paliwa, ale potem już sam w pełni moduluje mocą kotła nie zaleznie od temp zewnatrznej !Wtedy można faktycznie zapomnieć co to ustawianie sterownika.
Mam na uwadze Elstera Expert lub Perfekt.Myslę że nastąpi to już niebawem , bo znudziło mnie już ciągłe pilnowanie optymalnego spalania.Dodatkowo zaleta tego sterowania jest mniejsze "syfienie" kotła sadzą , co też wpływa na zwiększenie komfortu obsługi kotła.
Trzymajcie się ciepło.

Kociołek Protech Karo w sumie jest niezłą konstrukcją , ale bodajże najpoważniejszym jego mankamentem to "tępy" sterownik.

Pozdr.
Tłokowiec PROTECH KARO 25KW

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 14 lut 2009, 17:11

Słyszałam niedawno że są takie sterowniki rozmawiałam ze znajomym który mówił że on ma taki sterownik co sam ustawia sobie moc nadmuchu i ile miału ma podać ,ale wiem też że jego żona mimo wszystko też miała jakieś problemy z paleniem..Jego sterownik nazywa się ogniwo lub ognik ,Może w przyszłym tygodniu się zobaczymy to go spytam .
Tak że zrób najpierw bardzo dokładny wywiad ,a jak mimo to się zdecydujesz to myślę że będziemy mieć szczerego i dobrego doradcę czy wymieniać czy nie ?
A co do spieków to może to być wina miału , miał jest praktycznie w tym samym pomieszczeniu co kocioł przedzielone tylko ścianką ale był przywieziony mokry staram się zbierać z wierzchu ,ale nie zawsze się udaje i faktycznie nieraz zauważyłam trochę wilgotną ściankę zasobnika. Ja też myślałam że już nie będę nic przestawiać ale niestety ,kocoł ni stąd ni zowąd zaczął się wyłączać , zmałpowałam trochę ciebie przy tych ustawieniach ,i paliło sie całkiem dobrze przez 3 dni ,i dziś nad ranem znów pisk ,teraz mam dmuchawę na 3 zobaczymy.
Czekamy na dobre rady :wink: pozdrowienia

andrzejs79
Początkujący
Początkujący
Posty: 21
Rejestracja: 12 mar 2008, 9:55
Lokalizacja: piotrkow

autor: andrzejs79 » 25 mar 2009, 10:06

Witam wszystkich użytkowników TaurusaGaur (i nie tylko :))

Mam krótkie 3 pytania (no może nie takie krótkie )

1.Zima zbliża się ku końcowi (chociaż tego nie widać )a ponieważ pierwszy sezon ogrzewałem kotłem chciałbym sie zapytać jak tłokowiec spisuje się latem (ile pali , czy tryb letni jest ok przy sterowniku ST-40)

2.Czy macie jakis patent aby dźwięk motoreduktora nie rozchodził sie po rurach i grzejnikach ?

3. Zauważyłem ,że jak spalam opał (miał, groszek) to z komina leci mi czarny dym , czym jest to spowodowane (próbowałem różny opał) a u teścia w zasypowym bielutki jak chmurki ?

jerzyha
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 22 sty 2009, 17:03

autor: jerzyha » 27 mar 2009, 22:31

Teściu pewnie pali drewnem,ja paliłem miałem kaloryczności 19 i jak był mróz podajnik na 2 doby popiół tak co 2 -3 dzień ,ale były problemy ze spalaniem ciągle trzeba było zmieniać ustawienia ,chociaż ostatni miesiąc nie zmienialiśmy ,ale trzeba było rano i wieczorem ruszyć pogrzebaczem bo tworzyły się spieki.Obecnie kupiłem groszek kal 24 po 380 za tonę podobno z Wałbrzycha,wypala się super ,popiół raz w tygodniu i jeszcze nie pełny pojemnik, ,spalanie zasobnik 2,5-3 dni ,przy poprzednim miale przerwa podajnika od 120 do ponad 200 teraz w ogóle nie zmieniam ustawiona od początku na 55.,a popiół jak mąka pogrzebacz nie potrzebny.Dochodzi do temperatury zadanej góra 15 minut a potem 40 45 minut przerwa.
A teraz wady przedtem nie było w ogóle widać dymu z komina, teraz leci ciemny dymek,/nie taki czarny ale jednak / i sadzy mnóstwo.trzeba czyścić co 3 dni .Tak że wszystko zależy od miału.
U mnie nie słychać pracy kotła w pomieszczeniach mieszkalnych ,a w lecie też jeszcze nie paliłem ale słyszałem wypowiedzi że zasobnik na 2 tygodnie a jak będzie to się okaże.Pozdrowienia 8)


Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 85 gości

Gotowe projekty domów