Ogrzewanie sufitowe na podczerwień

Dzień dobry,

Pisze nowy wątek ponieważ na internecie nie mogę znaleźć opinii osób, które albo mają zainstalowane w domu folie na podczerwień albo spotkali się z takim ogrzewaniem i mogą coś powiedzieć. Głownie szukam odpowiedzi czy taki typ ogrzewania jest godny polecenia, jakie widzą zalety/wady rozwiązania z perspektywy czasu.

Dodatkowo byłbym wdzięczny jeżeli ktoś podzialiby się parametrami folii, która została uzyta do ogrzewania. Na rynku jest ich sporo i głownie różnią się mocami - niektóre firmy montują 80W na podłogę i 160W na sufit a inne 160W na podłogę i 400W na sufit. Nie do końca rozumiem dlaczego są takie różnice.

Z góry dziękuję za pomoc

Użytkuję folię od 1989 r
- to nie folie na podczerwień , a normalne folie oporowe na prąd
- by podczerwienią ogrzewać podłogę, folie instalujemy na suficie . Folia przez przewodzenie ogrzewa płytę gk a ta emituje podczerwień grzejąc powierzchnię podłogi
-bardzo ważne jest, by folia była na całym suficie. Im mniejsza powierzchnia emitera, tym ma on wyższą temperaturę. Komfortowa temperatura emitera to 27-30 st.C Cieplejszy emiter grzeje w głowę
- Folie nie są ekranowane, więc emitują pole elektromagnetyczne, dlatego nie powinny być instalowane w podłodze - pole elektromagnetyczne maleje wraz z kwadratem odległości.

Jeżeli chodzi o file to z tego co udało mi się znaleźć na internecie na suficie fole rozgrzewają sie do max 40 stopni a dodatkowo można nimi sterować aby nie przekraczały danej temperatury. Natomiast nadal ciężko na internecie znaleźć osoby, które mają zainstalowane takie folie oraz och opinie na ich temat.

dario199109 pisze:Jeżeli chodzi o file to z tego co udało mi się znaleźć na internecie na suficie fole rozgrzewają sie do max 40 stopni a dodatkowo można nimi sterować aby nie przekraczały danej temperatury. Natomiast nadal ciężko na internecie znaleźć osoby, które mają zainstalowane takie folie oraz och opinie na ich temat.

Zdjęcia są czerwonych folii w domu , jak widać miały 71st. , im większa powierzchnia tym niższa temperatura .

[quote="Tomasz_Brzeczkowski"][quote="dario199109"]Jeżeli chodzi o file to z tego co udało mi się znaleźć na internecie na suficie fole rozgrzewają sie do max 40 stopni a dodatkowo można nimi sterować aby nie przekraczały danej temperatury. Natomiast nadal ciężko na internecie znaleźć osoby, które mają zainstalowane takie folie oraz och opinie na ich temat.[/quote] Zdjęcia są czerwonych folii w domu , jak widać miały 71st. , im większa powierzchnia tym niższa temperatura .[/quote]

Wow to nieźle! Czy wiesz może czy zdjęcie zostało wykonane już na gotowym suficie (z płytką KG) bo jeżeli beż to pewnie ciepło mierzone na KG byłoby mniejsze. Ciekawe jak wtedy rozchodziłoby się ciepło po tym suficie....

jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?

davvid91 pisze:jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?

W ogrzewaniu na podczerwień (z tego do mówią producenci tych folii) nagrzewasz ściany i podłogę czyli ciała stałe a dopiero one oddają ciepło. Nie ogrzewasz bezpośrednio powietrza. To jest teoria w jak jest w praktyce to nie wiem:) Jeżeli ktoś ma takie ogrzewanie proszę o opinie!

dario199109 pisze:

davvid91 pisze:jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?

W ogrzewaniu na podczerwień (z tego do mówią producenci tych folii) nagrzewasz ściany i podłogę czyli ciała stałe a dopiero one oddają ciepło. Nie ogrzewasz bezpośrednio powietrza. To jest teoria w jak jest w praktyce to nie wiem:) Jeżeli ktoś ma takie ogrzewanie proszę o opinie!

Grzanie przegród zamiast powietrza, generuje największe straty. Powietrze powinno być cieplejsze od podłogi ściany czy stropu, to zapewnia najmniejsze rachunki i największy komfort.

dario199109 pisze:

davvid91 pisze:jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?

W ogrzewaniu na podczerwień (z tego do mówią producenci tych folii) nagrzewasz ściany i podłogę czyli ciała stałe a dopiero one oddają ciepło. Nie ogrzewasz bezpośrednio powietrza. To jest teoria w jak jest w praktyce to nie wiem:) Jeżeli ktoś ma takie ogrzewanie proszę o opinie!

Na tej planecie wszystkie źródła ciepła działają tak samo. Ot fizyka.
Nie ważne czy to "panel na podczerwień" (one są na prąd, jakby się ktoś pytał), grzejnik CO, czy ognisko. Są trzy kanały, którymi ZAWSZE rozchodzi sie ciepła. Jak coś wsadzisz do ogniska masz przewodzenie. Siedząc obok poczujesz promieniowanie - między innymi podczerowone, ale też pasmo widzialne, w końcu widzisz to ognisko. Konwekcji chyba nie musszę tłumaczyć? Dlaczego pieczemy nad ogniskiem? Bo tam mamy najwięcej ciepła (pomijając przewodzenie, czyli wrypanie w ognisko ), jest tam największy udział promieniowania i konwekcji.
NIe wierz w bajki, nie mieszkamy w kosmosie. Gdzie ze wzgledu na próżnię może wystąpić tylko promieniowaniowanie. BTW, to dowód na to, że jednak powietrze się nagrzewa.
Taki tam wykład dla przedszkolaków, ale jak ktos wierzy w cudowne działanie "paneli na podczerwień", to nie można inaczej.

[quote="denvi"][quote="dario199109"][quote="davvid91"]jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?[/quote]
W ogrzewaniu na podczerwień (z tego do mówią producenci tych folii) nagrzewasz ściany i podłogę czyli ciała stałe a dopiero one oddają ciepło. Nie ogrzewasz bezpośrednio powietrza. To jest teoria w jak jest w praktyce to nie wiem:) Jeżeli ktoś ma takie ogrzewanie proszę o opinie![/quote]
Na tej planecie wszystkie źródła ciepła działają tak samo. Ot fizyka.
Nie ważne czy to "panel na podczerwień" (one są na prąd, jakby się ktoś pytał), grzejnik CO, czy ognisko. Są trzy kanały, którymi ZAWSZE rozchodzi sie ciepła. Jak coś wsadzisz do ogniska masz [b]przewodzenie[/b]. Siedząc obok poczujesz [b]promieniowanie[/b] - między innymi podczerowone, ale też pasmo widzialne, w końcu widzisz to ognisko. [b]Konwekcji[/b] chyba nie musszę tłumaczyć? Dlaczego pieczemy nad ogniskiem? Bo tam mamy najwięcej ciepła (pomijając przewodzenie, czyli wrypanie w ognisko ), jest tam największy udział promieniowania i konwekcji.
NIe wierz w bajki, nie mieszkamy w kosmosie. Gdzie ze wzgledu na próżnię może wystąpić tylko promieniowaniowanie. BTW, to dowód na to, że jednak powietrze się nagrzewa.
Taki tam wykład dla przedszkolaków, ale jak ktos wierzy w cudowne działanie "paneli na podczerwień", to nie można inaczej. [/quote]

Ok, dzięki za wykład dla przedszkolaków. A czy ktoś miał okazję być w domu ogrzewanym foliami albo posiada takie ogrzewanie u siebie w domu. Tak jak pisałem teoria teorią natomiast chciałbym się dowiedzieć jak jest w rzeczywistości.

Nie sądzę żeby ktoś się przyznał i pochwalił swoim wyborem. Prąd to najdroższy kilowat z możliwych. No chyba że ktoś jara w kominku setówkami?
A pieprzenie, że nie ogrzewa powietrza, więc jest taniej, to kit dla niepełnosprytnych. Czy to folia, czy olejak albo inny farel, zużycie będzie takie samo. Nie ma cudów. Widać wykład dla przedszkolaków nie pomógł.

dario199109 pisze:

davvid91 pisze:jaki to ma sens skoro ciepło unosi się do góry?

W ogrzewaniu na podczerwień (z tego do mówią producenci tych folii) nagrzewasz ściany i podłogę czyli ciała stałe a dopiero one oddają ciepło. Nie ogrzewasz bezpośrednio powietrza. To jest teoria w jak jest w praktyce to nie wiem:) Jeżeli ktoś ma takie ogrzewanie proszę o opinie!

Tak samo do tego podeszliśmy. Dlatego ogrzewanie w łazience daliśmy sobie w podłodze. Bo niestety ogrzewania płodowego nie mogliśmy dać, ponieważ mieliśmy za małą posadzkę w mieszkaniu.

Nie jestem fizykiem. Z doświadczenia organoleptycznego i z działania takiego systemu od 3 lat u znajomej w domu nad morzem powiem, że to się sprawdza. Ma domy na wynajem w Międzyzdrojach 5 mniejszych na wynajem i jeden dla siebie większy. Wszystkie ogrzewane takimi panelami, jakie robi Eco Partner. Tam nie do końca jest folia tylko grafit jako promiennik. Ale zasada działania pewnie taka sama. Domy używane od 3 lat, również zimą, i dają radę. Właściciele zadowoleni na tyle, że w kupowanym niedawno mieszkaniu, bliżej rodziny, zamontowali to samo ogrzewanie.