Ogrzewanie podłogowe

1. nie pytałem

Coś się Panu pomyliło. Staram się Panu wyjaśnić dlaczego OZC nie jest wiedzą tylko szkodliwym dla inwestora marketingiem.
Wielu ludzi używa tych programów, ale robią to świadomie. Wiedzą, że jedyny sens to marketing nastawiony na sprzedaż instalacji i energii.

Co do błędów... nie wierzę, że się Panu to nie zdarzyło, nie wierzę, że nie "wyliczył" Pan nigdy więcej jak 30kWh/m2!

Panem, prawie kazdą wypowiedz oponenta stara sie Pan tak zmienic aby wygladało ze dyskutant sie Panem zgdza.

W fizyce nie ma opozycji. Staram się, by Pan zrozumiał. Nie dyskutuję... wyjaśniam.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

1. nie pytałem

Coś się Panu pomyliło. Staram się Panu wyjaśnić dlaczego OZC nie jest wiedzą tylko szkodliwym dla inwestora marketingiem.
Wielu ludzi używa tych programów, ale robią to świadomie. Wiedzą, że jedyny sens to marketing nastawiony na sprzedaż instalacji i energii.

Co do błędów... nie wierzę, że się Panu to nie zdarzyło, nie wierzę, że nie "wyliczył" Pan nigdy więcej jak 30kWh/m2!

Panem, prawie kazdą wypowiedz oponenta stara sie Pan tak zmienic aby wygladało ze dyskutant sie Panem zgdza.

W fizyce nie ma opozycji. Staram się, by Pan zrozumiał. Nie dyskutuję... wyjaśniam.

Pana wyjasnienia są dla mnie i wszystkich innych nic nie warte. Po co wyjasniac jak sie nie nic do powiedzenia.
W fizyce nie ma opozycji, zgoda, opozycja zawsze będzie w stosunku do fantazji, pólprawd, przeinaczeń czyli dokładnie do tego wszystkiego co prezentuje Pan na forum.

Jestem pewien, że Pan doskonale zrozumiał, tyle że nie może Pan się do tego przyznać. Ale, przyjdzie to z czasem. Przekona się Pan, że nie ma domów, które zużyłyby ponad 30kWh /m2 przy prawidłowo wykonanej instalacji. Wszystko co więcej - do wadliwie wykonana instalacja.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Jestem pewien, że Pan doskonale zrozumiał, tyle że nie może Pan się do tego przyznać. Ale, przyjdzie to z czasem. Przekona się Pan, że nie ma domów, które zużyłyby ponad 30kWh /m2 przy prawidłowo wykonanej instalacji. Wszystko co więcej - do wadliwie wykonana instalacja.

Zapotrzebowanie budynku na ciepło nie zalezy od instalacji i jest to cecha charakterystyczna budynku,
od instalacji zalezy zuzycie energii. Dopoki Pan tego nie zrozumie (obawiam sie ze to nie nastapi nigdy) to dyskusja w tym temacie jest bezcelowa. Dyskusja a nie zadne tłumaczenia, tłumaczyc moze ktos kto dysponuje wiedzą w danym temacie. Pan nie rozrózniajac zuzycia od zapotrzebowania pokazuje jedynie swoją niewiedzę w temacie. A jeszcze niby objasnia.

Zapotrzebowanie budynku na ciepło nie zalezy od instalacji i jest to cecha charakterystyczna budynku,

To jak się ma do tego, że żaden budynek, nawet z najtańszego "katalogu" z prawidłowo wykonaną instalacją nie zużywa więcej ka 30kWh/m2 ?

Dopoki Pan tego nie zrozumie (obawiam sie ze to nie nastapi nigdy)

Lubię wszystko sprawdzać. Skoro sprawdziłem, że przy poprawnej instalacji, domy nie zużywają więcej jak 30kWh/m2 a w OZC to się często zdarza, to znaczy, że program jest do doopy.
Skoro sprawdziłem, że po wprowadzeniu OZC zaczęto budować gorzej, to mam go(OZC) gdzieś.
Skoro dużą bezczelnością jest, bo brakiem wiedzy tego nawet nie można nazwać, wyliczanie zużycia między 7-30kWh/m2 przy tak różnych zimach, przy materiałach nie trzymających parametrów i różnej jakości wykonania. To jest zbyt małe zużycie, by "strzał" różnił się od wyliczeń.

obawiam sie ze to nie nastapi nigdy

Chce mnie Pan cofnąć w czasy ciemnoty, gdy ogrzewano gazem, czy węglem? Do czasów nieuków, którzy nie wiedzą jak pracuje pompa ciepła i rurki wkładają w podłogę a DZ do gruntu?
Panie Andrzeju, jest XXI wiek, ciepłownicy są na wymarciu, wchodzi standard zerenergetyczny . Co Pan będzie liczył ? Ile to jest ZERO?


https://www.youtube.com/watch?v=cmIvC8iguX4

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

obawiam sie ze to nie nastapi nigdy

Chce mnie Pan cofnąć w czasy ciemnoty, gdy ogrzewano gazem, czy węglem? Do czasów nieuków, którzy nie wiedzą jak pracuje pompa ciepła i rurki wkładają w podłogę a DZ do gruntu?
Panie Andrzeju, jest XXI wiek, ciepłownicy są na wymarciu, wchodzi standard zerenergetyczny . Co Pan będzie liczył ? Ile to jest ZERO?


https://www.youtube.com/watch?v=cmIvC8iguX4

Nie Panie Tomaszu, nie mówię o Pana ciemnocie, tu chodzi o co innego a mianowicie o niesprawdzone teorie, fantazje, negację aktualnej wiedzy. Tego nie moze wymyslic "ciemniak" tego doświadczają jedynie nieliczni. Ja tez jestem za pradem, za pompa p-w i p-p. Jezeli mówimy o ciemnocie to niechęc do obliczen w jakiejkolwiek formie moze jednak o tym swiadczyc. Czasy szkiełka i oka juz mineły.

Ciemnota? Panie Andrzeju zapewniam Pana, że powyżej 30kWh/m2 nie wchodzi w ogóle w rachubę, że ogrzewania pośredniego nikomu nie zrobię.
Nie nazwę OZC ciemnotą, bo to przemyślany program marketingowy.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Nie nazwę OZC ciemnotą, bo to przemyślany program marketingowy.

Slogan który który jest prawdą w odróznieniu od twierdzenia o koniecznosi instalacji maksymalnej mocy kabli rzekomo pomocnej w obnizeniu zuzycia. Przykłady takich odkrywczych Pana twierdzen mozna by mnozyc

Przepraszam, że przerywam
chciałem powrócić do pierwotnego, przyziemnego pytania
Jak dobrze zrobić podłogówkę, poprosić o porady, oraz prośba do Pana Tomasza o wskazanie jakim ogrzewaniem mam się posłużyć w praktyce skoro kotłowni nie robić
Proszę o jasną odpowiedź typu: na podczerwień, bo....., albo jakieś tam, dlatego, że ......

ewentualnie jakieś wyliczenia zużycia z ostatnich kilku lat poparte zdaniem użytkownika takiego ogrzewania
może jakiś namiar na Pana instalacje, to będzie konkret
W tej chwili to nadal nic nie wiem i chyba nikt nic z tego nie wie
Teoria nie zawsze idzie w parze z rachunkami za ogrzewanie

Pozdrawiam i proszę o konkretne podpowiedzi
Pięknie dziękuję

Vieja74 pisze:W tej chwili to nadal nic nie wiem i chyba nikt nic z tego nie wie
Teoria nie zawsze idzie w parze z rachunkami za ogrzewanie

Proponujemy udostępnienie kontaktu z użytkownikami, a nie bazowanie na teorii.
W razie pytań służymy pomocą.
.

Vieja74 pisze:Przepraszam, że przerywam :)
chciałem powrócić do pierwotnego, przyziemnego pytania
Jak dobrze zrobić podłogówkę, poprosić o porady, oraz prośba do Pana Tomasza o wskazanie jakim ogrzewaniem mam się posłużyć w praktyce skoro kotłowni nie robić
Proszę o jasną odpowiedź typu: na podczerwień, bo....., albo jakieś tam, dlatego, że ......

ewentualnie jakieś wyliczenia zużycia z ostatnich kilku lat poparte zdaniem użytkownika takiego ogrzewania
może jakiś namiar na Pana instalacje, to będzie konkret
W tej chwili to nadal nic nie wiem i chyba nikt nic z tego nie wie
Teoria nie zawsze idzie w parze z rachunkami za ogrzewanie :)

Pozdrawiam i proszę o konkretne podpowiedzi
Pięknie dziękuję

Kotłownia to tylko nadprodukcja ciepła. A najtaniej i najbardziej komfortowo jest założyć klimatyzację i ogrzewanie elektryczne, by podnieść efektywność, na wypadek zimy -30 st. i na wypadek awarii. Oraz by obniżyć koszty instalacji.
Powietrze świeże zapewni wentylacja z odzyskiem ciepła.

Tomasz_Brzeczkowski pisze: A najtaniej i najbardziej komfortowo jest założyć klimatyzację i ogrzewanie elektryczne, by podnieść efektywność, na wypadek zimy -30 st. i na wypadek awarii. Oraz by obniżyć koszty instalacji.
Powietrze świeże zapewni wentylacja z odzyskiem ciepła.

No i jest genialny przepis na najtańsze i najbardziej komfortowe ogrzewanie.
Vieja74 będziesz pierwszy od 25 lat zakładając według Pana Tomasza bo nikt przed Tobą jeszcze tego nie doświadczył. Do dzieła.

asolt pisze:Pana wyjasnienia są dla mnie i wszystkich innych nic nie warte. .

Oj, zapomniałeś, że miszcz ma też i swoich uczniów, którzy jak papugi głoszą wiedzę zgromadzoną przez miszcza w 25 letniej praktyce. Miszcz ma przecież 25 letnią praktykę, której praktycznie nikt nie widział, ale uczniowie wierzą na słowo, bo miszcz do jakichkolwiek obliczeń ma obrzydzenie.

asolt pisze:
Jak widac pytam chyba w miarę rzeczowo, natomiast Pan przekreca moje pytania jak tylko moze, tak własnie wyglada dyskusja z Panem, prawie kazdą wypowiedz oponenta stara sie Pan tak zmienic aby wygladało ze dyskutant sie Panem zgdza.

Ej, nie do końca, ze mną jako ciepłownika spisanego już na straty tak łatwo nie idzie mnie przekonać.
W omawianej sytuacji tylko organoleptyczne się przekonuję, bo za dużo tu jedynie słusznych geniuszy z praktyką 25 letnią bez jakichkolwiek osiągnięć.