Witam serdecznie,
Mam problem przy wyborze mieszkania dlatego też chciałabym dowiedzieć się kilku rzeczy, najpierw opiszę moją sytuację:
Od dłuższego czasu razem z partnerem poszukujemy mieszkania, w chwili obecnej mamy miesiąc na znalezienie nowego lokum i kilka dni temu w oko wpadło mi bardzo fajne mieszkanie. Bardzo nam się spodobało i koszty wynajmu są bardzo niskie (jak dla osób które świeżo ,,wyfrunęły z gniazda'' warunki wręcz rewelacyjne) jednak wystąpił pewien problem -
mieszkanie ma ogrzewanie elektryczne. Latem nie ma problemu jednak martwię się o sezon grzewczy. Czy ktokolwiek mógłby udzielić mi informacji o tym, ile mniej więcej może wyjść za prąd? Nie chcielibyśmy zimą zbankrutować...
Mieszkanie to kawalerka o powierzchni 34 m kwadratowe - jeden pokój z aneksem kuchennym i mała łazienka oraz mały przedpokój. Znajduje się ono w starej kamienicy jednak jest wyremontowane (nowe okno i drzwi balkonowe, nie wiem czy jest docieplone). W mieszkaniu wszystko jest na prąd - ogrzewanie, woda i kuchenka. Znajduje się na drugim piętrze, piętro wyżej i niżej znajdują się zajęte mieszkania, za ścianą również (z obu stron). Jedna ściana znajduje się prawdopodobnie od strony północnej i ,,wychodzi'' na ulicę. Jako iż oboje pracujemy a ja się dodatkowo uczę i często po prostu nie ma nas w domu wliczając weekendy myślę że koszty mogłyby się trochę zmniejszyć jednak tak jak wspomniałam wcześniej - chciałabym mieć dokładniejszy obraz sytuacji zanim podejmiemy jakąkolwiek decyzję. Dodam że w mieszkaniu jest licznik przedpłatowy. Zapewne nie da się jednoznacznie stwierdzić jaki będzie koszt jednak może ktoś byłby w stanie podać kwotę w przybliżeniu (lub jaką sam płaci za tego typu ogrzewanie) ewentualnie podać metodę oszacowania kosztów i podstawowe informacje których musiałabym się dowiedzieć czy móc je oszacować. Każda konkretna odpowiedź będzie pomocna. Nie wiem czy zmiana sposobu ogrzewania wchodzi w rachubę - szczególnie że jest to mieszkanie na wynajem więc na dobrą sprawę nie opłaca się w nie inwestować, chyba że znacie jakieś tanie sposoby na ogrzanie takiej kawalerki w celu zaoszczędzenia prądu.
Zależy mi na konkretnych informacjach ponieważ już dziś możemy podjąć decyzję. Z góry dziękuję za każdą odpowiedź!