Ogrzewanie domu 130m2 . Wyliczenia

Witam. podłącze się pod temat ogrzewania elektrycznego. wylane i zasypane fundamenty reszta prac rusza na wiosnę wiec temat ogrzewania jest jeszcze otwarty. dziesiątki nocy wertowania forum i skłaniam się na pc pw lub bezpośrednie ogrzewanie elektryczne.brak sieci gazowej i przez najbliższe lata nie zanosi się na zmiane. Dom parterowy bez poddasza 180m2 przy czym powierzchni użytkowej ogrzewanej jakieś 135m2 garaż i kotłownia nie ogrzewana. Murowany z suporexu na klej ocieplony styropianem 25cm grafit(już zamówiony), strop monolit ocieplony wełna 40cm lub pianką pur, podłoga 15cm grafit okna trzy szybowe. W domu planowana jest budowa kominka i założenie klimatyzacji w salonie. na działce znajduje się już budynek usługowy na którym w nie długim czasie założona będzie instalacja PV 10kw a zakład i dom będą pod jeden licznik. i teraz pytanie do forumowiczów i fachowców z branży ogrzewania elektrycznego lub pc o wypowiedzenie się jaki system doradziliby u mnie? pompę ciepła powietrze -woda podłogówka w całym domu(pc+podłogówka +robota ok 30-35tys) czy bezpośrednie kable grzejne lub folie ze sterownikami za ok 15tys a za resztę zrobić rekuperację i kominek z płaszczem lub innym rozprowadzeniem ciepła po domu (w razie większych mrozów dogrzewanie i od czasu do czasu rozpalenie dla klimatu). wiele opinii krąży na temat ogrzewania elektrycznego i wiele jest przeciwników elektryki tylko pukają się w głowę. na ile można wierzyć wyliczeniom jeśli chodzi o zapotrzebowanie domu w kwh z początku forum? czy zmieniać tok myślenia i iść w stronę ekogroszku lub peletu?

Przy takim ociepleniu to wystrczyło by sporo poniżej 8000-7000kW na rok.
Z rekuperacją pewnie 4-5000 kw to max.
Kable grzejne w posadzce 8-10cm to jakieś 150W/m2. Z tym, że stosuje się to w celu akumulacji w 2 taryfie. Przy fotowoltaice 2 taryfy nie maja sensu.
Min. grubość wylewki to 6 cm. Pewnie ze 100w/m2 trzeba by było położyć.
W kablach najlepsza jest bezobsługowośc i łatwość sterowania.
PC, to mniejsze zużycie energii ale bardziej skomplikowany, więc i zawodny układ.
Nie wiem ile zużywasz na 2 budynek. Ale skoro planujesz 10kW PV i ze 4kW mógłbyś wykorzystać na dom, to do kabli dorzuć rekuperację (w cenie PC) i masz ogrzewanie za 4000*0,2 (20% i tak musisz zapłacić)*0,55=500-600/sezon. Czy to dużo, sam oceń. Przy PC mimo 3 razy mniejszego zużycia chyba nie ma sensu się pchać. Więcej na przeglądy wydasz.

denvi pisze: Przy PC mimo 3 razy mniejszego zużycia chyba nie ma sensu się pchać. Więcej na przeglądy wydasz.

No, nie wiem, przy pompie z przeglądów można zrezygnować, lub je okroić tylko do pomiaru ciśnień. Mając lodówkę nie robimy przeglądów co rok.
Natomiast gdzie indziej popełniłem takie o to obliczenie i sam się przeraziłem:
Do ogrzewania weźmy zwykłą farelkę, . Jej moc to 2,9 kW. Ponieważ nasz budynek jest do ogrzania o powierzchni 120m2 ta zwykła farelka nam wystarczy, bo on jest dobrze izolowany.
Teraz arytmetyka:
2,9 kW x 24 godziny = 69,6 kWh tyle potrzebujemy dziennie
69,6 kWh x 30 =2088 kWh miesięcznie
A więc te 2088 kWh x 0,62 grosze = 1295 złociszy miesięcznie.
W sezonie to kwota 6472 złotego.
Wysokość tej kwoty oceńcie sami.

Bachus ależ wszystko się zgadza. Zredukuj te 6000zł o 80% z fotowoltaiki i to co zostanie na pół zw. na rekuperację, zostanie ci ok. 600 zł do zapłacenia.
A przeglądy były z " "
Nawet zaokrąglając w górę i mnożąc przez 2 lub nawet 3 to nie przekroczymy chyba kosztów ogrzewania peletem lub ekogroszkiem. No i nie ma konieczności budowania kotłowni, instalacji hydraulicznej (przecieki, kamień itp.) i kombinowania miejsca na składowanie opału, wywalanie popiołu... to jak mówią.. bezcenne.

pędziwiatr5 Jedna uwaga. Nie słuchaj magików od "podczerwieni" i nie montuj folii na ścianach tym bardziej sufitach. Wkładaj wszystko w podłogę.
Ciepło rozprzestrzenia sie 3 sposobami, przez przewodzenie, promieniowanie i konwekcję. Każde ciepło, jakby go nie nazywał. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to pała z fizyki nie wystarczy. Powinno to być karalne.

denvi pisze:pędziwiatr5 Jedna uwaga. Nie słuchaj magików od "podczerwieni" i nie montuj folii na ścianach tym bardziej sufitach. Wkładaj wszystko w podłogę.
Ciepło rozprzestrzenia sie 3 sposobami, przez przewodzenie, promieniowanie i konwekcję. Każde ciepło, jakby go nie nazywał. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to pała z fizyki nie wystarczy. Powinno to być karalne.

Po przeniesieniu grzejników konwekcyjnych na ściany działowe , zużycie gazu spadło o 1/3 , przy elektrycznym zużycie prądu spadło o połowę, Czy karać szkodników co instalują grzejniki pod oknem?

Tomasz_Brzeczkowski pisze: Po przeniesieniu grzejników konwekcyjnych na ściany działowe , zużycie gazu spadło o 1/3 , przy elektrycznym zużycie prądu spadło o połowę, Czy karać szkodników co instalują grzejniki pod oknem?

I w to wszystko na słowo mamy uwierzyć? Brzęczu pożycz 10000 oddam 13000 słowo!

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

denvi pisze:pędziwiatr5 Jedna uwaga. Nie słuchaj magików od "podczerwieni" i nie montuj folii na ścianach tym bardziej sufitach. Wkładaj wszystko w podłogę.
Ciepło rozprzestrzenia sie 3 sposobami, przez przewodzenie, promieniowanie i konwekcję. Każde ciepło, jakby go nie nazywał. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to pała z fizyki nie wystarczy. Powinno to być karalne.

Po przeniesieniu grzejników konwekcyjnych na ściany działowe , zużycie gazu spadło o 1/3 , przy elektrycznym zużycie prądu spadło o połowę, Czy karać szkodników co instalują grzejniki pod oknem?

Jaki jest rozkład temperatur w domu? Jak długo dział taka instalacja (ile lat) i co się udało wychodować? Ile jest wody na parapetach? Takie tam pytania retoryczne....
Jak to mówią zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Mając z całym domu 20 stopni, albo w połowie 20 a w drugiej 10, no to można trochę zaoszczędzić.

Na pierwszej fotce widzę chyba pusty stojak na kwiatki? Zrzuciły liscie na zimę?

dzięki za zainteresowanie tematem. taryfa nocna raczej nie wchodzi w grę tak jak pisałem chcę pozostać na jednym liczniku a budynek usługowy zużył w 2017 roku ok 2 tys kwh tak mam na rachunku. pompy ciepła p-w nie są już drogie ok 15tys lg,panas tylko obawiam się o ich żywotność bo na pewno nie jest to 25 lat pompki srężarka czujniki sterowniki na pewno coś padnie a kable grzejne raczej się nie poddadzą tak szybko. dlatego oszczędność na montażu ogrzewania wolałbym przeznaczyć na lepsze ocieplenie (dlatego styropian 25cm nie 20 jakieś 1800zł więcej) okna trzy szybowe to już chyba standart styropian podłoga zamiast 12cm jak w projekcie to 15 grafit a strop to jeszcze do przemyślenia. więc na etapie budowy koszty lepszego ocieplenia są prawie nie odczuwalne. rekuperacja będzię trochę bardziej kosztowna ale bez niej raczej się nie obejdzie z tego co czytam. i tu teraz pytanie do znawców jak i czy się da połączyć rekuperacje z kominkiem? płaszcz wodny i nagrzewnica w kanał od rekuperacji? czy inaczej jestem w tym laikiem więc proszę o wyrozumiałość tyle co internet mnie wspiera bo wszyscy okoliczni fachowcy opierają się na standardowym centralnym na śmieciuchach lub ekogroszkach.

Pędziwiatr masz OZC? Proponował bym zrobić, jeżeli nie masz. Będziesz wiedział, gdzie i ile ucieka i czy warto się w to pakować.
Na Twoim przykładzie: suporex + 20 grafitu a 25 to różnica w przenikalności ok. 20%. Z tym, że przez ściany ucieknie ci 20-25% całości. Więc w ogólnym rozrachunku 5% całości kosztów ogrzewania. Ja się zatrzymałem na skromnych 12cm. U=0,17 - czyli zgodnie z nadciągającą normą. No i więcej światła w domu niż w takim bunkrze (nie gniewaj się ).
Druga kwestia, że zmieniasz gabaryty budynku, a to zmiana istotna. Jak, nie daj Boziu, przyjdą na odbiór... to przej....ane.
Na rekuperatorze masz ok. 30% oszczędności. A 1800zł to 1/3 kosztów rekuperacji, jeżeli sam to zrobisz. Żadna to filozofia.
Jak odliczysz koszty kominków wentylacyjnych, to pewnie jedno w drugie wejdzie.
Nie baw się w żadne płaszcze wodne. Szkoda zachodu. Mnóstwo dodatkowych instalacji i kłopotów.
Jeżeli teraz zużywasz 2000kW to z tymi 10 w PV popłynałeś.
Jak wcześniej pisałm. Twoj dom z reku pewnie będzie potrzebował max 4000-5000kW rocznie. (Zrób OZC - jeszcze jeden powód) plus CWU i reszta elektryki to ok. 2000kW i bud. usługowy 2000kW. Czyli bliżej 8000. Za nadprodukcję nikt Ci nie zapłaci, a i tak bedziesz musiał wybulić 20% za zużycie własne. Niech to będzie nawet 30-40% jak nie doszacujesz, ale sporo oszczędzasz na koszcie paneli PV.

denvi- jeżeli zużycie energii na ogrzewanie byłoby na tym poziomie co piszesz to nawet bez pv plu-minus 30% byłbym zadowolony bo mam znajomych z okolicy co maja podobne domy tylko wszyscy na eko groszek i zużycie średno 4-4.5 tony ekogroszku w samym sezonie grzewczym to już zniechęca do węgla. a sama bezobsługowość też jest sporo warta.

denvi pisze:

Tomasz_Brzeczkowski pisze:

denvi pisze:pędziwiatr5 Jedna uwaga. Nie słuchaj magików od "podczerwieni" i nie montuj folii na ścianach tym bardziej sufitach. Wkładaj wszystko w podłogę.
Ciepło rozprzestrzenia sie 3 sposobami, przez przewodzenie, promieniowanie i konwekcję. Każde ciepło, jakby go nie nazywał. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to pała z fizyki nie wystarczy. Powinno to być karalne.

Po przeniesieniu grzejników konwekcyjnych na ściany działowe , zużycie gazu spadło o 1/3 , przy elektrycznym zużycie prądu spadło o połowę, Czy karać szkodników co instalują grzejniki pod oknem?

Jaki jest rozkład temperatur w domu? Jak długo dział taka instalacja (ile lat) i co się udało wychodować? Ile jest wody na parapetach? Takie tam pytania retoryczne....
Jak to mówią zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Mając z całym domu 20 stopni, albo w połowie 20 a w drugiej 10, no to można trochę zaoszczędzić.

Zapraszam do takiego domu, lepiej zobaczyć i poczuć niż przekonywać! To zdjęcia z domu projektanta i budowlańca - chce Pan kontakt?

denvi pisze:Na pierwszej fotce widzę chyba pusty stojak na kwiatki? Zrzuciły liscie na zimę?

To inny dom przy - 8, widać temperaturę kwiatków i firanek

Każdy ma swoje rację dlatego najlepiej jak by się wypowiedzieli ci co mają ogrzewanie elektryczne. Panowie nie oczekuje tego ze będę grzał prądem z darmo przy pomocy pv. Zastanawia mnie tylko czy te wszystko wyliczenia to tylko papier a w realu bedzie np 10tys przez zimę. Bo te tysiąc czy dwa wiecej za wygodę i bezobsługowość jestem w stanie ponieść. Pozdrawiam