jojoro pisze:Tomasz_Brzeczkowski pisze:Kocioł na ekogroszek pobiera prądu niewiele mniej od inwertorowej pompy ciepła, proszę Sobie założyć podlicznik.
Poza tym, wentylacja grawitacyjna, to jak niedomknięta lodówka, generuje ogromne koszty.
Co do grzejników, nie należy ich montować na ścianach zewnętrznych a zwłaszcza pod oknem, to wyrzucanie kWh.
Wiem ile prądu ciągnie kocioł, bo mam ogląd na rachunki z miesięcy gdy dom ogrzewam i nie ogrzewam.
Pytam o co innego - jak udało się panu zejść tak nisko z rachunkami za prąd (pomijając już to ogrzewanie prądem, skoro ja bez grzania płace dużo więcej od pana, a mam wszystko co się da energooszczędne.
A odnośnie miejsc montażu grzejników - jak się pana wypowiedź ma do tego:
http://czysteogrzewanie.pl/instalacja-grzewcza/instalacja-grzewcza-jak-to-sie-robi/#Umiejscowienie_grzejnikw
Czy zarzuca pan autorom tej strony niekompetencję?
Jak płacić mniej za ogrzewanie? Przede wszystkim sprawić aby nie hulał wiatr w domu. A wentylacja grawitacyjna zimą daje ten efekt i grzać trzeba ile wlezie. W tym celu założyć mechaniczną z odzyskiem ciepła. Względnie docieplić od wewnątrz ściany zewnętrzne. Następnie zainstalować powietrzną pompę ciepła (klimę) i grzać nawet kilka razy taniej niż gazem. Przykład z tego typu postępowania. Dom w taką pogodę jak dzisiaj (temp 0/-1c) z centralnym zjadał 3-4 m3 gazu około 12 zł. Teraz 5 zł 12 (0,65 groszy kwh prądu gaz taryfa 1.1). Jak to zrobiono, otóż założono odzysk ciepła, pompę oraz inaczej ustawiono kocioł, przeorganiozowano strefy grzania i proszę... Teraz mamy taki mariaż gazowego z klimą. Nie wolno zapomnieć iż zyskaliśmy chłodzenie latem. Dom nieco ponad 100m2.