Tomasz_Brzeczkowski pisze: Przecież to zwykłe oszustwo, lub brak wiedzy. Nie ma tekiego domu, co bym nie zrobił prądem 2 x taniej niż węglem.
Ale, żeby te oszczędności w stosunku do węgla były to dom musi być nowy i stawiany według nowych norm.
Ja mam dom, a właściwie kamienicę bliźniaczą (dostawioną do muru sąsiedniej kamienicy na wspólnej ścianie). Pod połową budynku piwnica (1.7m wys), pierwsza kondygnacja >3m wysokości w tym 2 pomieszczenia po 25 metrów nieogrzewane w ogóle bo są tam małe sklepiki i najemcy nie grzeją i nie będą. Klatka schodowa - jak to w kamienicy od góry do dołu nieogrzewana. Druga kondygnacja 4 pokoje po 30m2 każdy + korytarz, łazienka. Wszystko ogrzewane. Temperatura utrzymywana to 24C.
Strych nad całym domem. Bardzo niski bo w szczycie 1,5 m dach dwuspadzisty, drewno, papa, szpary między deskami na 3 cm.
Dom w kształcie litery L. Dwa balkony, taras. Nic nie ocieplone. Brak możliwości ocieplenie ścian zewnętrznych - z jednej strony ściana bliźniacza, a z drugiej brama wspólna o szerokości takiej że samochód musi wjeżdżać ze złożonymi lusterkami.
Okna plastikowe, ale mają z 15 lat, więc bez szału.
Teraz słucham, jak bez gigantycznych nakładów na termoizolację mam w tym budynku mieć tańsze ogrzewanie niż ekogroszkiem?