Witam,
w nowo wybudowanym domu jednorodzinnym z wewnętrzną miedzianą instalacją gazową nastąpiło rozszczelnienie instalacji gazowej, które doprowadziło do pożaru. Ekspertyza wykonawcy instalacji wskazuje na roszczelnienie instalacji z przyczyn korozji chemicznej tj. działania jakiegoś środka chemicznego który musiał zostać naniesiony na rurkę a następnie dostając się pod gumową uszczelkę spowodować roszczelnienie w postaci małych wżerów. Jedyne środki, które były stosowane po odbiorze budynku to grunt, tynk oraz farba. Czy jest możliwość aby tak standardowe prace wykończeniowe mogły doprowadzić do rozszczelnienia instalacji? Może ktoś spotkał się z podobnyn przypadkiem i może coś więcej powiedzieć? Z góry dziękuję za każdą odpowiedź.