Butla i gaz ziemny.

Dowiedz się wszystkiego o instalacjach gazowych, które zagwarantują Ci bezpieczne i przyjazne mieszkanie. Wybierz odpowiedni piec gazowy - funkcjonalny i praktyczny.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Awatar użytkownika
Zazriel
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 02 sty 2008, 22:36
Lokalizacja: z meliny :-)
Butla i gaz ziemny.

autor: Zazriel » 14 sty 2008, 16:58

Przypuśćmy, że mam piecyk gazowy na propan-butan w starej kamienicy. Pan podczas okresowej kontroli instalacji gazowej w budynku, powiedział, że w budynku jest gaz ziemny i wobec tego gaz z butli 11kg, którym ogrzewam jest niezgodny z przepisami. Dał mi termin 2 dni na usunięcie butli. Czy miał rację? Kto może podważyć jego decyzję, bo myslę, że te dwa dni to lekka przesada?

Awatar użytkownika
waldek1
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 70
Rejestracja: 28 lut 2006, 19:41
Lokalizacja: PL
Re: Butla i gaz ziemny.

autor: waldek1 » 16 sty 2008, 21:45

Zazriel pisze:Przypuśćmy, że mam piecyk gazowy na propan-butan w starej kamienicy. Pan podczas okresowej kontroli instalacji gazowej w budynku, powiedział, że w budynku jest gaz ziemny i wobec tego gaz z butli 11kg, którym ogrzewam jest niezgodny z przepisami. Dał mi termin 2 dni na usunięcie butli. Czy miał rację? Kto może podważyć jego decyzję, bo myslę, że te dwa dni to lekka przesada?

Prawo mówi że nie wolno, tz. że nie ma żadnego terminu i należy butlę (zagrożenie)usunąć natychmiast.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
przepis

autor: Paweł_Małek » 16 sty 2008, 23:17

Tak glupi przepis mogl wymyslic tylko biurokrata siedzacy za biurkiem i nieruszajacy d... zza niego!!!!
Tu nie chodzi o bezpieczanstwo tylko o KASE!!!!!
Jak sie zmusi klienta do usuniecia butli to zaraz idzie skasowac za durne pozwolenie na instalacje i inne zbedne papiery ktore w sumie kosztuja wiecej niz ta instalacja!
Przeciez oplata stala za gazomierz to polowa ceny butli - jakby teraz zlikwidowac ten durny przepis to 90% ludzi w blokach ktore maja ciepla wode z elektrocieplowni a kuchenki gazowe przeszlaby na butle- bo przy samej kuchence butla wychodzi taniej a gaz o wiele lepszy - gaz w sieci jest oszukiwany azotem!!!!
(Zwroccie Panstwo uwage na czas gotowania wody na gazie ziemnym - jak jest zmienny - u babci to zakres 8 ... 30 minut - 1 l wody, sredni palnik, ta sama nastawa palnika (max) i ten sam czajnik. I po plomieniu widac - jak sie dlugo gotuje to plomien jest ciemnofioletowy, wyglada na pusty w srodku. Z tego wynika ze gazownia gaz oszukuje!)

Awatar użytkownika
Zazriel
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 02 sty 2008, 22:36
Lokalizacja: z meliny :-)

autor: Zazriel » 17 sty 2008, 18:30

Wytłumacz mi proszę, dlaczego ?

Paweł_Małek pisze:Tu nie chodzi o bezpieczanstwo tylko o KASE!!!!!


Według Ciebie:

Paweł_Małek pisze:Tak glupi przepis mogl wymyslic tylko biurokrata siedzacy za biurkiem i nieruszajacy d... zza niego!!!!


A mądre przepisy wymyśla Paweł_Małek nie ruszający d... z fotela!. Uzasadnij dlaczego ten przepis jest durny, ale nie pod względem naciągactwa i koloru płomienia, ale pod względem bezpieczeństwa.

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
butle

autor: Paweł_Małek » 17 sty 2008, 18:47

A byl pan kiedykolwiek na jakimkolwied duzym zakladzie - im wolno: Ogrzewanie gazowe z sieci, a na widlakach, przenosnych urzadzeniach i tp .... Butle! I nikt im nie robi problemow.
Poprawnie zainstalowana butla jest nawet bezpieczniejsza od sieci szczegolnie w terenach na ktorych wystepuja szkody gornicze.
A takie przepisy sie wprowadza zeby chronic monopoliste jakim jest gazownictwo w PL.

Przyklad:
Tychy, Ul. Ziembia, ok. 5 lat do tylu
Obiekt w ktorym nie bylo zadnego rodzaju gazu (taki blaszak, lokal gastronomiczny, urzadzena zasilane pradem) wylecial w powietrze z powosu wybuchu gazu ziemnego.
Byla to zima, okazalo sie ze pekl rurociag gazowy (srednicy 500mm)w odleglosci rzedu 3m od tego budunku, pod zmarzlina gaz przedostal sie do budynku i z budynki pozostaly tylko fundamenty.

Bylo to po zamknieciu lokalu dlatego nikt nie ucierpial.

Z butli polaczenie jest krotkie, z regoly niema przejsc przez sciany z zatem nawet jak budynek "pracuje" to ryzyko przerwania tej instalacji jest znikome.

Co do wybochow butli - 90% to skutek glupoty i niedbalstwa - jak ktos nabija butle na stacji LPG do pelna to niech sie potem niedziwi ze mu butla wybuchla - patrz wlasciwoasci tego gazu.
Podobnie przylaczanie - na kazdej butli jest instrukcja jak podlaczyc i sprawdzic szczelnosc
tylko ze coniektorym osobon niechce sie rozrobic troche wody z plynem do garow i sprawdzic szczelnosci.

Ja mialem miec gaz z sieci ale jak zobaczylem ze 2/3 kosztu instalacji to zbedna biurokracja
to z gazu sieciowego zrezygnowalem i go nie zakladalem. I teraz gotowanie na butli wychodzi mi taniej niz na tym ich ziemnym gdzie pelno oplat stalych a w gazie jest obecny azot i to w znacznych ilosciach!

Awatar użytkownika
Zazriel
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 02 sty 2008, 22:36
Lokalizacja: z meliny :-)

autor: Zazriel » 17 sty 2008, 20:18

Paweł_Małek – czytaj ze zrozumieniem i odpowiedz na wcześniej postawione pytanie o „bezpieczeństwie...” i o „głupocie przepisu....”

Piszesz, że masz gaz z butli – a mieszkasz w jakim budynku: jedno, czy wielorodzinnym?

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
budynek

autor: Paweł_Małek » 17 sty 2008, 20:30

Ja mieszkam w budynku 1 rodzinnym.
Siec gazowa konczy sie zaworem i korkiem instalacji gazowej niema.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 17 sty 2008, 21:39

Prawo mówi że nie wolno, tz. że nie ma żadnego terminu i należy butlę (zagrożenie)usunąć natychmiast.

Prawo nie zawsze ''mówi'' mądrze.A czy to samo prawu jakoś uzasadnia to zagrożenie?Na czym ono konkretnie polega?
Może butla wchodzi w reakcję z instalacją gazową ? :wink:
adam

Awatar użytkownika
Shive
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 461
Rejestracja: 23 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: Bytom
Re: Butla i gaz ziemny.

autor: Shive » 18 sty 2008, 18:17

waldek1 pisze:
Zazriel pisze:Przypuśćmy, że mam piecyk gazowy na propan-butan w starej kamienicy. Pan podczas okresowej kontroli instalacji gazowej w budynku, powiedział, że w budynku jest gaz ziemny i wobec tego gaz z butli 11kg, którym ogrzewam jest niezgodny z przepisami. Dał mi termin 2 dni na usunięcie butli. Czy miał rację? Kto może podważyć jego decyzję, bo myslę, że te dwa dni to lekka przesada?

Prawo mówi że nie wolno, tz. że nie ma żadnego terminu i należy butlę (zagrożenie)usunąć natychmiast.

Racja

Awatar użytkownika
Zazriel
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 02 sty 2008, 22:36
Lokalizacja: z meliny :-)

autor: Zazriel » 18 sty 2008, 18:37

Może butla wchodzi w reakcję z instalacją gazową ?

adamis - ironizujesz, prawda?

Paweł_Małek poprostu nie ma co powiedzieć, bo nie wie czym tak naprawdę grożą te dwa gazy w jednym budynku. Wystarczy trochę wyobraźni, znajomości podstaw fizyki i umiejętność przewidywania czarnych scenariuszy, i nawet największy baran zrozumie .... no chyba że d..y zza biurka nie rusza :-)

Awatar użytkownika
Shive
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 461
Rejestracja: 23 sie 2007, 16:29
Lokalizacja: Bytom

autor: Shive » 18 sty 2008, 19:05

Adamis nabija posty nic nie wskazujac :(

Paweł_Małek
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 993
Rejestracja: 18 kwie 2006, 22:10
Lokalizacja: Tychy
gazy

autor: Paweł_Małek » 19 sty 2008, 16:27

W przemysle uzywa sie w 1 pomieszczeniu nawet kilka gazow palnych jednoczesnie i nikt sie nie czepia - np gaz ziemny (kotlownia, nagrzewnice), acetylen, propan, wodor (procesy technologiczne, wozki widlowe).
Owszem LPG jest ciezszy od powietrza, G.Z lzejszy co wymusza nieco inna budowe instalacji, ale to jest do przejscia - dolozyc 1 czujnik do Gazex'a przy podlodze i elektrozawor na butli.
Kazdy gaz moze wybuchnac niezaleznie czy to LPG, GZ czy jakis inny gaz palny.

adamis
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2756
Rejestracja: 09 wrz 2006, 13:11

autor: adamis » 19 sty 2008, 17:45

adamis - ironizujesz, prawda?

Owszem,ale dlatego,że naprawdę chciałbym za każdym razem,jak ktoś pyta,przeczytać nie tylko suche - ''nie wolno'',ale też poznać uzasadnienie.Najlepiej sensowne.
Jak już gdzieś pisałem nienawidzę mówić klientowi,że prawo zabrania i tyle.Zależy mi na tym,by klient zrozumiał zagrożenie.Jeśli mu się tego nie wyjaśni,to znajdzie sobie innego fachowca,który bez mrugnięcia okiem zrobi mu co tylko będzie chciał.
Piszcie więc panowie nie tylko cytując paragrafy,ale i uzasadniając je.
Adamis nabija posty nic nie wskazujac Sad

Shive,czy ja się czepiam twoich czasem bezsensownych i nic nie wnoszących wpisów.Cenię twoją wiedzę i doświadczenie,ale sam nieraz jak coś palniesz.... :wink:
Masz konkret,to pisz,a nie takie tam,dziecinne odzywki.
Forum jest miejscem również i polemiki.Ty nie polemizujesz tylko piszesz,że ktoś tam coś tam.Po co?
I proszę cię przy okazji o trochę staranniejsze wpisy,bo taki tam chaos gramatyczno-stylistyczny,że czasem 5 razy czytam i nie wiem o co chodzi.
Oj,zastanowił bym się mocno nad zatrudnieniem fachowca,który jest taki chaotyczny w piśmie.Toż to samo będzie w robocie. :wink:
adam

Agnieszka Strawińska
Aktywny
Aktywny
Posty: 203
Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19

autor: Agnieszka Strawińska » 19 sty 2008, 21:12

W przemysle uzywa sie w 1 pomieszczeniu nawet kilka gazow palnych jednoczesnie i nikt się nie czepia - np gaz ziemny (kotlownia, nagrzewnice), acetylen, propan, wodor (procesy technologiczne, wozki widlowe) - i o tym wiedzą służby techniczne i w razie pożaru ewakuują załogę i powiadamiają o tym strażaków a w budynku wielorodzinnym nikt o tym nie wie łącznie z strażakami, którzy będą gasić ewentualny pożar w tym budynku
aga

Awatar użytkownika
Zazriel
Początkujący
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 02 sty 2008, 22:36
Lokalizacja: z meliny :-)

autor: Zazriel » 21 sty 2008, 21:00

Bardzo sensownie Pani Agnieszko. Dla adamis’a od siebie jeszcze dorzucę:
Strażak, wchodząc do płonącego budynku, który ma instalację na gaz ziemny (żółta szafka na ścianie) – otwiera tą szafkę, zamyka kurek, wchodzi i stosuje procedury jak dla budynku z wyłączonym gazem. Strażak nie wie jednak, że na trzecim piętrze jest butla pod kuchenką gazową, która na dodatek jest jeszcze pełna, i która to nie bardzo lubi kilkuset stopniowej temperatury.
Mógłbym tak jeszcze, ale zawsze znajdzie się jakiś przepis, którego szczegółów nie sposób łopatologicznie wytłumaczyć klientowi. Pół biedy, jeśli taki chce się podporządkować, bez wnikania w szczegóły. Gorzej, jeśli „najdziesz” na takiego co myśli, że jest ponad prawem. Dobrze, że dla takich jest PINB.
"Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn."


Wróć do „Instalacje gazowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości

Gotowe projekty domów