Enerbau pisze:
O ile mi jest to wiadome, to sprzedajemy produkty angielskie, a nie niemieckie...
Nie ważne, niemieckie czy angielskie. A jak myślisz, czy długo pociągnie gospodarka oparta na imporcie? Jeżeli mój znajomy producent obuwia kupi skóry od Polskiego producenta skór to ten będzie miał kasę na postawienie domu i wynajęcie budowlańców, ci zaś będą mieli kasę na zapewnienie bytu swoim rodzinom. Ten łańcuszek jest jeszcze bardzo długi, kapujesz? Ja do produkcji kolektorów stosuję wszystkie Polskie materiały które mogę kupić w Polsce, na obczyźnie tylko te których się nie produkuje u nas. Nawet gdy za rury i blachy muszę zapłacić o 1/3 więcej lub na gorszych warunkach.
Enerbau pisze:Jeżeli boli Ciebie moja znajomość języka niemieckiego w mowie i piśmie, to radzę nauczyć się angielskiego. Jest podobno łatwiejszy
Nic mnie nie boli
Enerbau pisze:
Tak się jednak składa, że to Niemcy są krajem, który jest najbardziej zaangażowany w rozwój energetyki ze źródeł odnawialnych!
To, że ludzie zrozumieli cel i popularność programu przekroczyła oczekiwania polityków, świadczy tylko o poziomie świadomości społeczeństwa!!!
W Polsce królują w dalszym ciągu piece na ekogroszek, a mentalność jest na poziomie murzynów z Afryki środkowej. ( Nie obrażając jej mieszkańców).
Może nie obrażasz mieszkańców Afryki ale czy przypadkiem nie obrażasz Polaków?
A jak myślisz, jaka jest siła nabywcza euro w Niemczech, a jaka jest siła nabywcza złotego w Polsce? Myślisz, że nie ma to żadnego znaczenia przy podejmowaniu decyzji o sposobie ogrzewania? To może ja się nieskromnie spytam co Ty zrobiłeś aby ten stan rzeczy zmienić?
Enerbau pisze:
Ja się tylko zapytam, dlaczego nie rozwija się w Polsce technologi grafenu!!! Dlaczego najlepsi polscy wynalazcy i naukowcy muszą robić karierę za granicą?!!! Dlaczego niszczy się ludzi mających poglądy nie zgodne z obowiązującą nomenklaturą?!
Ja nie mam poglądów zgodne z obowiązującą nomenklaturą i na razie mnie nikt nie niszczy ale to nie ten temat.
Enerbau pisze:
Jesteś też jednym z takich destruktorów. Zamiast podjąć konstruktywny dialog, zajmujesz się tylko krytykanctwem i nic nie wnosisz do tematu!
Każda nowa technologia ma swoje plusy i minusy. Nie ma idealnego rozwiązania, są tylko opcje.
O ich wyborze decyduje inwestor na podstawie dostępnych informacji.
No dobra rzucamy hasełko: ocieplajmy od środka i dalej już tylko będzie cacy.
Jesteś w stanie krok po kroku przekonać inwestora, że to najlepszy sposób ocieplenia? Znasz wszystkie plusy i minusy takiego wykonania. Dasz długoletnia gwarancję na to, ze nic przez co najmniej 10 lat się nie zmieni, wyjdzie grzyb, skruszy się zewnętrzna część elewacji?, Wiesz jak to trzeba prawidłowo zrobić? Ile to kosztuje w stosunku do innej metody?.
A komfort jak często podnoszony, mieszkałeś kiedyś w kondonie (termosie) A może znasz kogoś, kto mieszka w takim domu? Jakie ma doświadczenia.? Dla czego architekci nie chcą się podejmować takich wyzwań?, próbowałeś porozmawiać z nimi?
Co innego rzucić wizje na
forum a co innego ją rozwinąć do końca i jeszcze wziąć odpowiedzialność za to się pisze, Jeżeli jesteś pewien i masz całkowitą wiedzę na ten temat to o czym mamy dyskutować, wystarczy, że będziesz odpowiadać na pytania i weźmiesz odpowiedzialność za to co piszesz. Może nie wiesz ale proces budowlany nie opiera się na wizjach ale na odpowiedzialności, budynek dużo kosztuje i nie stawia się go na 10 lat.
Ale może jeszcze raz spytam dla czego Ty nie postawisz budynku według wizji miszcza Brzęczkowskiego?
Enerbau pisze:Dlaczego takim cierniem w oku są u Ciebie izolacje wewnętrzne! Tańsze w wykonaniu i skuteczniejsze od izolacji zewnętrznych.
Nie mam żadnych cierni w oku ale uwierz mi, że idea może jak najbardziej słuszna nie ma sposobu wykonania od początku do końca w procesie budowlanym. Ale jeżeli uważasz te parę zdjęć umieszczanych przez guru Brzęczkowskiego za sposób wykonania to wykonaj to tak jak guru prezentuje potem pochwal się efektami.
Enerbau pisze:
Czyżby braki w wykształceniu, albo niechęć do dalszego kształcenia się są tym powodem?
To znaczy co? Namówić kogoś żeby zaizolował od środka? Bo taniej, bo bardziej komfortowo? Bo tak lepiej? Bo tak nowocześniej? Jeszcze raz sprowadzę to do odpowiedzialności.
Ja już postawiłem sobie chałupę, kumplowi też doradzam jak ma ją postawić nie powielając moich błędów i mnie wisi dalsze dokształcanie się w procesie budowlanym. Do tego są szkodliwe Politechniki kształcące budowlańców
Enerbau pisze:
Ktoś kto zajmuje się solarami nie może być głupi, więc tym bardziej trudno jest mi zrozumieć Twoje
stanowisko odnośnie izolacji budynków. Może przedstawisz jakieś wiarygodne fakty, które by przemawiałyby za izolowaniem budynków z zewnątrz bez izolacji fundamentów.
A to bardzo proste: tak miałem zrobiony projekt, za który architekt z konstruktorem i kierbudem do końca dni tego budynku głową odpowiadają.
Prócz przekonania może i słusznego jakie ty masz w temacie wykształcenie aby się tak jednoznacznie i stanowczo wypowiadać. Byli tu już kiedyś znawcy tematu i tłumaczyli dla czego ta metoda nie jest powszechnie stosowana. Dla czego dawniejszy guru Brzęczkowskiego p. Duda dalej wali z zewnątrz?