Albo to ja mam jakiegoś pecha, albo u mnie zawsze wszystko musi się opóźnić!
Naprawdę, kolejne problemy tak mi podnoszą ciśnienie, że chyba w końcu wyląduję w szpitalu... Aż się dziwię, że aparat z https://megamedic.pl/cisnieniomierze/ci ... dgarstkowy jeszcze mi nie wybuchł!
Kompletnie nie rozumiem, dlaczego budowlańcy nie są w stanie dokładnie przewidzieć terminu zakończenia robót, tylko robią złudne nadzieje...
To Wy tak celowo, czy są jakieś inne, racjonalnie obiektywne powody