Co może zrobić skromna firma, jeżeli zleceniodawcy notorycznie nie płacą?
Wydawało mi się, że te patologie branży budowlanej skończyły się po inwestycjach na Euro... ale tylko mi się wydawało, bo nie mogę się doprosić swoich należności. Niby mój zleceniodawca też, tylko dlaczego ja mam się tym przejmować???
Co się stanie, jeżeli ja z pomocą fachowców z https://e-sad.info.pl/ założę sprawę sądową, a mój dłużnik nie ma z czego spłacać, bo też czeka na uiszczenie wszystkich należności? Trzecia strona zostanie włączona do sprawy, czy każdy kontrakt to oddzielne postępowanie???