Dzień dobry,
Niedawno odziedziczyłam dom po Ojcu, w którym więźba dachowa jest impregnowana ksylamitem. Jestem tego na 100% pewna, bo jako dziecko pamiętam to świństwo. Czy ktoś na forum miał styczność z tym i co można zrobić.
Od razu powiem- nie stać mnie na wymianę całej więźby dachowej. Podejrzewam, że i w innych miejscach w domu to świństwo było używane (tak ze 40 lat temu).
Czy jest sposób na neutralizację smrodu?
Co zrobić?
POMOCY!