Cześć!
Jeden ze słupów na poddaszu mam widoczny w pokoju, przeszlifowałem go papierem do czysta i przyszła pora na pomalowanie.
I w tym momencie dotarło do mnie że nie mam pojęcia czym pokrywa się drewno konstrukcyjne w pomieszczeniach użytkowych. Czy to trzeba czymś co je "zatka" (lakierobejca?) żeby nie ciągnęło wody. Czy też może właśnie czymś oddychającym - żeby jeśli pociągnie mogło oddać (jeśli tak to czym?) zwłaszcza że słupy popękane.
Właśnie... do środka pęknięć cieńkim pędzelkiem też malować?
Najwyraźniej nie wiem nic o malowaniu słupów!