Hydroizolacja - ile powinen wynosić zakład

Cześć,
wiem, że izolacja przeciwwilgociowa powinna wystawać po stronie wewnętrznej, aby umożliwić połączenie z folią w środku na zakład. Jednak różne źródła podają różne liczby - spotkałem już opinie, że należy zostawić min. 5 cm, 10 cm, 15 cm, a nawet 20 cm. U mnie w domu też jest różnie. W niektórych miejscach zakład wynosi 10 cm, ale w innych już tylko 1-1,5 cm. Pod jedną ze ścian działowych folia jest położona krzywo i spod połowy ściany folia nie wystaje w ogóle.

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć skąd tak duże rozbieżności w zależności od źródła? Jaka jest minimalna szerokość zakładu w przypadku folii?

Jaka folię zastosowano ? jak będzie łączona ?.
Zakłady izolacji poziomej maja być takie aby bez problemów wykonać szczelne połączenie.

@da-300
Jeżeli pytasz o izolację przeciwwilgociową poziomą podłogi na gruncie to wykonywanie jej za pomocą folii, a tym bardziej folii łączonej na suchy zakład nie jest skuteczną metodą zabezpieczania budynku przed wilgocią. Przy wykonywaniu podłogi na gruncie można stosować zwykłą folia PE jedynie jako warstwę rozdzielająca, aby np. świeży jastrych nie dostawał się pomiędzy styki płyt izolacji termicznej z XPS lub EPS. Folię kładzie się również na wykonaną wcześniej właściwą izolację przeciwwilgociową. Wówczas folia pełni tylko funkcje poślizgową. Folię używaną w tym celu można łączyć na tzw. suchy zakład szerokości około 30 cm.
Zwykła folia nie jest jednak odporna na uszkodzenia mechaniczne. Po jej ułożeniu na betonie podkładowym wystarczy, że się po niej chodzi lub coś upuści, aby ją uszkodzić, w konsekwencji nie będzie skuteczną izolacją przeciwwilgociową. Połączenie nawet grubej folii na suchy zakład nie jest prawidłową metodą łączenia izolacji przeciwwilgociowej. Trudno jest łączyć ze sobą folię przez zgrzewanie lub klejenie. Natomiast połączenie folii ze znajdującą się pod ścianami papą podkładową nie jest możliwe. Dlatego jako izolację przeciwwilgociową podłogi na gruncie nie należy stosować folii, nie zależnie, czy stosujemy zakład 5, 10, 15, czy nawet 20 cm. Niestety nagminnie stosuje się takie rozwiązania na budowach, co w konsekwencji powoduje przenikanie wilgoci do budynku, zawilgocenie ścian, rozwój grzybów i pleśni.

Om3k pisze:@da-300
Niestety nagminnie stosuje się takie rozwiązania na budowach, co w konsekwencji powoduje przenikanie wilgoci do budynku, zawilgocenie ścian, rozwój grzybów i pleśni.

problem polega na braku wiedzy już architekta nie wspominając o inwestorze, który potrafi być zielony w tej kwestii .Lecz to można mu wybaczyć bo nie musi się znać na wszystkim. Ale wykonawca murarz także powinien mieć wiedzę chociaż teoretyczną w tym zagadnieniu, naniesienie zmian i sposobu izolowania można zawsze ustalić z kierownikiem budowy. Obecne projekty mają masę krytycznych błędów, tworzone na kolanie metodą kopiuj-wklej-obróć-zapisz

Szukając dobrej jakości materiałów hydroizolacyjnych podczas budowy swojego domu to weź pod uwagę materiały hydroizolacyjne marki Icopal. My u nas wykorzystaliśmy Papy w Technologii Szybki Profil SBS. To co je wyróżnia na tle konkurencji to zdecydowanie wysoka elastyczność, dokładność przylegania do powierzchni i zapewnia odpowiednią wentylację dachu w każdym miejscu. No i do tego aż 45 lat gwarancji.