Witam.
Kilka lat temu otrzymałem jako darowiznę działkę od dziadków. Działka jest ogrodzona. Z jednej strony graniczy z działką niezabudowaną, nikt się nią nie interesuje.
Przy załatwianiu formalności okazało się, że trzeba zrobić rozgraniczenie bo nie wszystkie granice są ustalone. Na skutek przeprowadzonego rozgraniczenia okazało się, że ogrodzenie jest poprowadzone nieprawidłowo, tj. cześć działki sąsiedniej jest włączone do mojej nieruchomości.
Czy w takiej sytuacji, jeżeli ogrodzenie stoi w tym miejscu około 50 lat, a część działki sąsiedniej jest przez nas np. koszona to jest to podstawą do zasiedzenia tego fragmentu działki ?