Nośna - czy można to wyburzyć?

Witam!

Czy znajdę tutaj fachowca, który mi doradzi czy mogę usunąć te słupki (zaznaczono na czerwono)?
Patrząc na rozstaw pozostałych ścian (nośne 16 cm na czarno, działowe 5 cm na zielono), wyburzenie ich nie powinno mieć dużego wpływu ani na "naprężenia pionowe" ("odciążenie stropu") ani na "poziome" (przepraszam za te laickie określenia).

Blok z wielkiej płyty, piętro 3 - ostatnie. W planach miało tu być wejście, ale część klatki schodowej jednak włączyli do mieszkania. Dużo więcej zrobi się przestrzeni w przedpokoju, jeżeli usuniemy te kawałki murów i "podwyższymy" "przejście".
Obecnie przejście ma 95x205 cm, chciałbym powiększyć je na całą szerokość tj.140 i podwyższyć do 220 cm żeby było tak samo jak 2 metry dalej.
Czy konieczne jest wstawianie nadproża, skoro ściana jest zbrojona? Taki wiszący nad przejściem murek 140x40x16 cm wg mnożnika 2300 ważyłby z 210 kg. Czy jest szansa że na odcinku 140 cm mógłby się zarwać mimo zbrojenia? Czy to raczej niemożliwe?
A może lepiej skuć do samego sufitu?

Z góry dziękuję za pomoc!!!

Czy wiesz jaki to system ? z czego są stropy ?
Tak pobieżnie to oglądając to wygląda na OW-T oszczędnościowy, gdzie stropy były krzyżowo zbrojone z podparciem na trzech krawędziach jeśli zaznaczone ściany to rzeczywiście nośne.
Bez odpowiedniej wiedzy nic nie można a nawet nie wolno sugerować.

dzięki za naprowadzenie...


to jest system "Szczeciński",

a to jest ta płyta korytarzowa o długości 140 cm - więc jak ją skrócimy na wysokości to będzie się trzymać tylko na "uchwytach" / "zawiasach" u góry i choć nie powinna to teoretycznie może się zerwać, a poza tym wzmacnia nam pionowe ustawienie krótkiej ściany bocznej nośnej, więc sam sobie odpowiadam na pytanie - lepiej tego nie ruszać, a jak już to nadproże konieczne!

tak wygląda rozstaw płyt stropowych




a tak wygląda rozstaw ścian

Jeśli to system "szczeciński" i dobrze wyrysowałeś płyty to ściany nośne są trzy poprzeczne.
Płyty są zbrojone jednokierunkowo.
Jedyne co mnie zastanawia to grubości ścian nośnych zewnętrznych powinny mieć grubość 40 cm keramzytobeton lub 36 cm osłonowe.
Tak jak pisałem bez 100% pewności raczej nie podejmujemy decyzji.
Gdyby za pewnik przyjąć układ płyt, który narysowałeś to śmiało można wyburzyć to co chcesz i jeszcze inne fragmenty, na których płyty się nie opierają.

System na pewno "szczeciński", bo słyszałem jak ktoś opowiadał historię osiedla i zapadł mi w pamięci ten przymiotnik, potwierdza to google.
Sprawdziłem pęknięcia na suficie na łączeniach płyt, jednak tą wąską płytę musieli wstawić na szerokości korytarza, a nie jak wcześniej narysowałem - z boku. Inaczej nie pasuje.
Ściany zewnętrzne wg źródeł to 40cm keramzytobeton (jeszcze nie sprawdzałem).


Wydaje mi się że funkcją tej ściany korytarzowej 140 cm jest też przytrzymywanie w pionie ściany nośnej 240cm (zielona) i działowej (błekitna na rys.) - tak, że nie wiem czy usunięcie jej nie narażałoby ich na normalnie wywrócenie się!?

Interno pisze:Jeśli to system "szczeciński" i dobrze wyrysowałeś płyty to ściany nośne są trzy poprzeczne.
Płyty są zbrojone jednokierunkowo.
Jedyne co mnie zastanawia to grubości ścian nośnych zewnętrznych powinny mieć grubość 40 cm keramzytobeton lub 36 cm osłonowe.
Tak jak pisałem bez 100% pewności raczej nie podejmujemy decyzji.
Gdyby za pewnik przyjąć układ płyt, który narysowałeś to śmiało można wyburzyć to co chcesz i jeszcze inne fragmenty, na których płyty się nie opierają.

A czy w tym miejscu można wyciąć otwór o wymiarach 80x90 cm (szer x wys) bez konieczności wzmacniania? 30 cm od początku ściany nośnej - dalej idzie działowa (z lewej rzut z boku)

Niestety nie wiem jaka była siatka zbrojenia płyty ale radziłbym po delikatnym odkuciu i wycięciu zbrojenia wykonać spawanie po obwodzie otworu.
Wycinając zbrojenie zmieniamy sztywność całej płyty mogą powstać rysy pęknięcia od naroży wykonanego otworu.
Oczywiście wszystko robimy jeśli jesteśmy pewni układu płyt stropowych i ich podpór.

Dziękuję za odpowiedź!
Rozkład płyt wg pęknięć na suficie wygląda jak na rysunku, inaczej być nie może.
Nie do końca rozumiem "pewność co do podpór"?
Mieszkanie na ostatnim piętrze (obciąża strop+dach)

A czy wyższy, a węższy otwór też będzie można wyciąć? Np wg wymiarów jak na rysunku? Tj. otwór 70x130, 80 cm od dołu, 40 cm od krawędzi ściany nośnej.
Jeżeli można to będę szukał takiej wysokości żeby się "strzelić" pomiędzy zbrojenia.
Czy wiadomo jak gęsto idzie zbrojenie?

Znalazłem pracę naukową nt. budownictwa wielkopłytowego, ja tego nie umiem rozszyfrować, może Pan coś w tym znajdzie - http://bc.pollub.pl/Content/8327/PDF/vol13(3)2014a.pdf
- trzeba skopiować całą linijkę i wkleić bo inaczej nie otworzy

Po obrysie zbrojenie - z czego najlepiej to zrobić i jakie grube?