Cześć,
Piszę z pytaniem dotyczącym wymiany drzwi w starej kamienicy.
Jest to ostatnie piętro, obok jest jedynie wejście na strych (ten sam poziom).
W chwili obecnej zamontowane są drzwi otwierane na zewnątrz (wg. tego co znalazłem jest to samowolka poprzedniego właściciela - drzwi powinny otwierać się do zewnątrz). Znalazłem przepisy przeciw pożarowe, odległości itd. zastanawia mnie jednak czy to, że nie ma obok mnie mieszkania a jedynie strych (na który otworzone drzwi mogłyby przeszkadzać się dostać) może być jakimś wyjątkiem?
Z kolei jeśli miałbym zamontować drzwi poprawnie to szerokość muru to jakieś 25-30 cm więc demontując drzwi i montując nowe z drugiej strony powstanie dziura + na klatkę będą wystawać obecne płytki które są dociągnięte pod drzwi. Jak najlepiej zabrać się wtedy za ogarnięcie tego, żeby jakoś wyglądało? Zostawić stare drzwi i ich nie zamykać na zamek?