Dzień dobry,
pomyślałem, że zapytam w internecie, może są jakieś sposoby których nie udało mi się wygooglować.
Żeby wykupić mieszkanie komunalne (a wymaga remontu) muszę zalegalizować łazienkę zrobioną ~30 lat wcześniej.
Problemem jest zdobycie ekspertyzy kominiarskiej dla rzeczoznawcy.
Łazienka nie ma podłaczenia do żadnego pionu wentylacyjnego - jedynie kratkę do przedpokoju. Żadnego problemu z wilgocią itp nie ma, ale musi być podłączenie do komina.
Nigdzie nie ma wolnego przewodu jakkolwiek nie kombinować z poprowadzeniem kanału, nie ma i już.
W łazience nie ma okna, nie jest to ostatnie piętro więc nie dorobię nowego komina na dach.
W mieszkaniu jest nieużywany piec kaflowy - mógłbym go zburzyć i podłączyć się tam, ale podobno do jednego przewodu można podłączyć kilka pieców więc to nie wystarczy.
Jest wentylacja w kuchni gdzie jest kuchenka gazowa (mogę się jej pozbyć i wymienić na indukcję, nie będzie już spalania niczego) ale z tego co wiem łazienka musi mieć osobny przewód i koniec.
Przez ścianę na zewnątrz nie wyjdę - raz, że to stara kamienica a dwa, że do każdej ściany zewnętrznej jest daleko.
Czy są jakiekolwiek sposoby na obejście problemu? Jak pisałem - łazienka jest tu od dawna (mnie jeszcze nie było na świecie), wilgoci nie ma. Nie chcę remontować mieszkania, które nigdy nie będzie moje (zwłaszcza, że teoretycznie mogę je wykupić) -> wtedy pozostaje przemęczenie się, dozbieranie więcej wkładu i kupno jakiegoś domu w kredycie na milion lat za rok czy dwa.
Najchętniej zapłaciłbym komuś kto przyjdzie i zrobi cokolwiek, zeby dało się to ruszyć. Pewnie nic z tego ale mogę zapytać