Cieknąca woda

Opinie techniczne budynków i budowli, odbiory robót w imieniu Inwestora, Doradztwo techniczne, Nadzory inwestorskie, optymalizacja kosztów budowy.
Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 9:52

funcieta pisze:To pewnie rdza.


ta woda ?

Martwię się o instalację elektryczną, bo u mnie 3 razy gasło swiatło, gdy zostawiałam psu.
I nie wiem czy ktos był, czy z tym jest coś nie tak.

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 10:00

Co ciekawe dzisiaj po kąpieli jest lepiej u sasiada, nie kapie, U mnie jak zwykle woda odbijajaca sie od ciała szybko wyschła, tam gdzie ta plama w ogole pod tym kątem prawie nie pada woda, bo specjalnie kładę tam coś aby zobaczyc ile tej wody.

Podczas gdy był ten z administracji u mnie ( masakryczne obyczaje, ale to inny temat) , zadzwonił tel. do niego przy mnie ze skargą na jakieś grzejniki- inny blok. Odpowiedział ( jesli dobrze słyszałam) ze chyba wodę trzeba spuscić? to mozliwe? Ale ze nie bedzie bo jest okres grzewczy, zeby pytac kogos w hierarchii wyzej.

Nie wiem co o tym sądzić, niby rezultat oficjalnie dało uszczelnienie pomiedzy wanną a scianą, z tym ze tam jest jescze pianka i sprawdzalismy ze pod wanną jest sucho w miarę.

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: Cieknąca woda

autor: xander119 » 23 mar 2017, 11:15

Dorotar pisze:
funcieta pisze:To pewnie rdza.


ta woda ?

Martwię się o instalację elektryczną, bo u mnie 3 razy gasło swiatło, gdy zostawiałam psu.
I nie wiem czy ktos był, czy z tym jest coś nie tak.

Nie wiem czy zauważyłaś że ten dupek spamuje żeby ludzie wchodzili na stronę podaną w jego podpisie. Taki chwyt marketingowy ubogich umysłowo gimbusów.

Zostawiasz psu światło? heh Okiei..Światło samo nie zgaśnie chyba że bezpiecznik wywali albo włącznik pamięta Stalina i jest z tych co wystarczy dotknąć i przeskakuje na wyłączone. No chyba że pies chciał mieć nastrojowy klimat i sam zgasił.. :lol:

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: Cieknąca woda

autor: xander119 » 23 mar 2017, 11:19

Dorotar pisze:Co ciekawe dzisiaj po kąpieli jest lepiej u sasiada, nie kapie, U mnie jak zwykle woda odbijajaca sie od ciała szybko wyschła, tam gdzie ta plama w ogole pod tym kątem prawie nie pada woda, bo specjalnie kładę tam coś aby zobaczyc ile tej wody.

Podczas gdy był ten z administracji u mnie ( masakryczne obyczaje, ale to inny temat) , zadzwonił tel. do niego przy mnie ze skargą na jakieś grzejniki- inny blok. Odpowiedział ( jesli dobrze słyszałam) ze chyba wodę trzeba spuscić? to mozliwe? Ale ze nie bedzie bo jest okres grzewczy, zeby pytac kogos w hierarchii wyzej.

Nie wiem co o tym sądzić, niby rezultat oficjalnie dało uszczelnienie pomiedzy wanną a scianą, z tym ze tam jest jescze pianka i sprawdzalismy ze pod wanną jest sucho w miarę.

Kiepska teoria z tym uszczelnieniem styku wanny ze ścianą bo wody musiałoby lać się w chuy i ciutciut żeby przesiąkła przez strop-rozumiem że betonowy. Ale cuda się zdarzają.
Co do grzejnika to cham ma rację że żeby np uszczelnić albo zdemontować to w starych blokach trzeba spuścić wodę z pionu. W nowych są już zawory na zasileniu i powrocie więc wystarczy spuścić wodę z samego grzejnika.

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 11:24

Przyszedł normalny , miły hydraulik. Nie trzeba tworzyc teorii spiskowych ( a na co stac tą administrację to nie bedzie na temat , ale sobie dawno nagrabili w innych tematach).

Okazało się ze za tą pianką jest szczelina, polał długo ( parę minut) wodę i w koncu coś wyszło pod wanną , jakieś dwie nieduże plamki ( 10 cm) wody. Wczesniej tego nie dało sie tak od razu zauwazyć , bo przeciez tak na scianę prysznica nie puszczałam bezposrednio. Ta woda spływała róznymi drogami do sasiada i wychodzila u mnie w dziwnym miejscu. Na scianach woda wysycha po prysznicu- za tą pianką nie. Pod pianką są zacieki do tej pory ( minęła niecała godzina).

To ma sens raczej, prawda ? Chyba ze to dodatkowy problem.

Teraz szukamy aby jak najmniejszym kosztem zrobić to wszytsko bezpiecznym.

piotr2569
Aktywny
Aktywny
Posty: 162
Rejestracja: 01 wrz 2016, 9:22
Re: Cieknąca woda

autor: piotr2569 » 23 mar 2017, 11:36

xander119 pisze:Nie wiem czy zauważyłaś że ten dupek spamuje żeby ludzie wchodzili na stronę podaną w jego podpisie. Taki chwyt marketingowy ubogich umysłowo gimbusów.


Niewiele mu to da - tutaj z forum nie będzie miał klientów na swoje usługi - to nie ten obszar działalności.
Cięcie betonu jest rodzajem prac na tyle "wąskim technologicznie", że zainteresować się tym mogą tylko duże firmy developerskie lub budownictwa przemysłowego - a takie raczej tu nie zaglądają :lol:

Kowalski jak będzie chciał obrócić w gruz swój fundament to sobie wypożyczy młota wyburzeniowego i sam załatwi sprawę...

piotr2569
Aktywny
Aktywny
Posty: 162
Rejestracja: 01 wrz 2016, 9:22
Re: Cieknąca woda

autor: piotr2569 » 23 mar 2017, 11:36

Dorotar pisze:Przyszedł normalny , miły hydraulik.


Chyba Ci się spodobał :lol: :?:

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 12:01

xander119 pisze:
Dorotar pisze:Co ciekawe dzisiaj po kąpieli jest lepiej u sasiada, nie kapie, U mnie jak zwykle woda odbijajaca sie od ciała szybko wyschła, tam gdzie ta plama w ogole pod tym kątem prawie nie pada woda, bo specjalnie kładę tam coś aby zobaczyc ile tej wody.

Podczas gdy był ten z administracji u mnie ( masakryczne obyczaje, ale to inny temat) , zadzwonił tel. do niego przy mnie ze skargą na jakieś grzejniki- inny blok. Odpowiedział ( jesli dobrze słyszałam) ze chyba wodę trzeba spuscić? to mozliwe? Ale ze nie bedzie bo jest okres grzewczy, zeby pytac kogos w hierarchii wyzej.

Nie wiem co o tym sądzić, niby rezultat oficjalnie dało uszczelnienie pomiedzy wanną a scianą, z tym ze tam jest jescze pianka i sprawdzalismy ze pod wanną jest sucho w miarę.

Kiepska teoria z tym uszczelnieniem styku wanny ze ścianą bo wody musiałoby lać się w chuy i ciutciut żeby przesiąkła przez strop-rozumiem że betonowy. Ale cuda się zdarzają..


No właśnie, mnie kiedyś sasiadka zalała, to u niej było po kostki wody , i wtedy gdy już zaczęto to wylewać , ale faktycznie u mnie woda kapała, a nie przesiąkała.

Co do grzejnika to cham ma rację że żeby np uszczelnić albo zdemontować to w starych blokach trzeba spuścić wodę z pionu. W nowych są już zawory na zasileniu i powrocie więc wystarczy spuścić wodę z samego grzejnika.[/quote]

Raz zakręcałam lub odkrecałam grzejnik w kuchni, w kazdym razie coś regulowałam, usłyszałam jak gdzieś woda spłynęła z tak strasznym impetem, ze az odskoczyłam, nigdy z czymś takim się nie spotkałam. Ponoc zimą były tu problemy z CO jakieś. Gdy ja się wprowadziłam było akurat za gorąco- zakręcałam grzejniki i otwierałam okna. A wczesniej podobno nie grzali .

Woda była ponizej przepisowej bardzo długo , moze i latami ta gorąca- np. od 36 do 42 stopni, ale mocno zareagowałam, znalazłam przepisy i nagle ok.

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: Cieknąca woda

autor: xander119 » 23 mar 2017, 12:04

Herszt baba.

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 12:08

xander119 pisze:Herszt baba.


Taki los :)

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: Cieknąca woda

autor: xander119 » 23 mar 2017, 12:12

Pewnie Śląsk.

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 12:16

xander119 pisze:Pewnie Śląsk.


Rodem ze wschodu, ale akcja dzieje się w stolicy. Mnie tak rzuca los tylko w takie miejsca rózne na misje- bez mojej zgody :)

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 13:26

Wracając do tematu, ciekawe jest ze taka ilośc wody pryskająca po scianach , moze się uwidocznić u sasiada lub wychodzic w innych miejscach. Ale skoro słabo wysychała pod tą "pianką"... Jakiś trop jest.

xander119
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2490
Rejestracja: 16 sty 2014, 8:49
Re: Cieknąca woda

autor: xander119 » 23 mar 2017, 13:40

No ciekawe. Jakieś archiwum X normalistycznie. U mnie przez kilka miesięcy-może i lat- ciekł syfon pod brodzikiem wylewając wielką kałużę na podłogę a u sąsiada z dołu było sucho. Kapnąłem się że cieknie dopiero po wyrwaniu brodzika z podłogi a z osłony wylało się ze 10 litrów wody. Czyli miałem w łazience basen nie wiedząc o tym a u sąsiada nie było ani śladu przecieku. Beton nie tak łatwo przepuszcza wodę.

Dorotar
Początkujący
Początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 21 mar 2017, 9:04
Re: Cieknąca woda

autor: Dorotar » 23 mar 2017, 16:47

xander119 pisze:No ciekawe. Jakieś archiwum X normalistycznie. U mnie przez kilka miesięcy-może i lat- ciekł syfon pod brodzikiem wylewając wielką kałużę na podłogę a u sąsiada z dołu było sucho. Kapnąłem się że cieknie dopiero po wyrwaniu brodzika z podłogi a z osłony wylało się ze 10 litrów wody. Czyli miałem w łazience basen nie wiedząc o tym a u sąsiada nie było ani śladu przecieku. Beton nie tak łatwo przepuszcza wodę.


Dokładnie- a moze to nie beton, co to moze być ?

Boję się ze te usterki ktore ten hydraulik zasugerował się poprawi , a dalej bedzie to samo.

A... mówił majster ze to takie coś z czego kiedyś nagrobki robili :)

Gdy znajdę chwilę wrzucę zdjęcia.

Moze jakiś blok feralny z usterkami.


Wróć do „Ekspertyzy budowlane i opinie techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Omgili [Crawler] i 22 gości

Gotowe projekty domów