Witam, jestem tu nowy więc zacznę od początku
A więc kupiliśmy z żoną małą działeczkę pod Toruniem, chcielibyśmy wybudować na niej nasz wymarzony dom. Zabraliśmy się do działania, mamy już "warunki zabudowy" i gotowy projekt (bez adaptacji). Krokiem pierwszym było załatwienie przyłączy elektroenergetycznych i wodno-kanalizacyjnych. Z prądem poszło bardzo łatwo, gorzej mamy z podłączeniem wody ponieważ musimy wybudować sobie (na własny koszt) nitkę sieci wodociągowej (ok. 100 mb) do której przyłączeni zostaną również nasi przyszli sąsiedzi . Czy macie na to jakiś sposób lub kruczki prawne by zwrócili nam chodź połowę poniesionych kosztów? Pragnę zaznaczyć iż na umowie o dostarczanie wody jest podpunkt o zrzekaniu się na rzecz gminy wybudowanej przez nas nitki wodociągowej. Więc jeżeli takową podpiszemy to dupa zimna. Co możemy zrobić w takim przypadku?