Fibaro - śmiechu warte

Rozwój technologii pozwala nam żyć łatwiej i bezpieczniej. Obecnie na rynku jest dostępnych wiele rozwiązań, które sprawiają, że nasz dom czy mieszkanie stanie się przytulny, komfortowy, elegancki i przede wszystkim praktyczny.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

Piotr Nowik
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1286
Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: Piotr Nowik » 23 paź 2014, 21:37

Sztywniak pisze:@Piotr Nowik : bardzo fajnie że jesteś zadowolony z rozwiązań , które wybrałeś ale to nie znaczy że musisz obrażać osoby, które wybrały inaczej. Pamiętaj że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Każdy ma inny gust i potrzeby. To co Tobie wydaje się super to dla jednego może być zbyt rozbudowane a dla drugiego strasznie prymitywne.
Nie wiem też dlaczego napisałeś takie pier...ły o Fibaro, ponieważ nic z Twoich rewelacji nie jest prawdą.

Masz prawo do wyboru Fibaro. Po to istnieje mnogość systemów, by móc wybierać.
Pierwszy raz Fibaro poznałem 2 lata temu. Już wówczas odniosłem negatywne wrażenie (choć faktem jest, że w pierwszej chwili system bardzo mnie zaintrygował), stąd obecne na niego spojrzenie ma u mnie złe podwaliny.
Widzę, że trochę ów system się zmienił na korzyść, lecz nie bardzo.
W międzyczasie, jak grzyby po deszczu, na polskim rynku wyrosło masę innych systemów. Warto, by o nich również wspomnieć, a nie tylko Fibaro i Fibaro...

A co do obrażania, moje wypociny nie były skierowane do Ciebie ale do Dendrytusa - choć muszę z żalem przyznać, że przez pomyłkę wziąłem go za fanatyka Fibaro, a w rzeczywistości nim nie jest.
W kwestii Fibaro stoimy z Dendrydusem po tej samej stronie. Nie potrafimy jednak dogadać się co do samochodowych gadżetów i żaluzjowych rolet.

Piotr Nowik
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1286
Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: Piotr Nowik » 23 paź 2014, 21:46

Dodam, iż rzeczywiście znam się na elektronice (no i komputerach, czy webmasteringu) ale nie musisz mi wierzyć.
Obecnie nie praktykuję tak, jak dawniej, pierwsze swoje konstrukcje zaczynając od około 7 klasy szkoły podstawowej. Parałem się też krótkofalarstwem, a w tamtych czasach nadajnik/odbiornik trzeba było sobie zmontować samemu, bo w sklepach tego nie było.
Naprawiałem telewizory, przestrajałem radia, serwisowałem także prosty sprzęt agd, za kasę montowałem alarmy... z czasem zająłem się komputerami, bo to prosta rzecz. Przez pewien okres z kolegą handlowałem na giełdach w Krakowie i we Wrocławiu częściami elektronicznymi... Zawodowo przez kilka lat serwisowałem obrabiarki sterowane numerycznie, tudzież inne urządzenia, jakie trzeba było w zakładzie naprawić, na przykład automatyczne prostowniki spawalnicze, sterowanie wózków widłowych....

Jak napisałem dużo wcześniej, elektronika to szeroka dziedzina, która na dodatek stale się rozwija. Oczywiście lepiej byłoby, gdybym w niej siedział nadal po uszy - a najlepiej czynił to zawodowo. Lecz wiedz, iż z elektroniką jest tak jak z pływaniem, jak z jazda na rowerze - raz nauczone czynności, raz uzyskana wiedza i doświadczenie, nie ulatują.
Nie muszę parać się tym zawodowo (bo, jak napisałem wyżej, nie pracuję w ogóle, a zajmuję się wyłącznie urządzaniem zakupionego domu), ale gdy sporadycznie coś trzeba naprawić, nigdy nie oddaję roboty tak zwanemu "fachowcowi" i wszystko na własne potrzeby naprawiam sam, co najwyżej czasami trwa dłużej, bo muszę jakąś część znaleźć i kupić, a "fachowiec" miałby tę część zapewne od ręki.

Ostatnio wymieniałem pompkę w zmywarce (zatarte łożysko) oraz czyściłem pompkę paliwa w jednym z posiadanych samochodów (pompka umieszczona w zbiorniku paliwa) - coś pecha mam do pompek... albo wymieniałem szczotki w silniku pralki oraz głupawy mikrus za 3 złote, czyli wyłącznik w kosiarce akumulatorowej. Banalne to rzeczy. Trudno to nawet nazwać elektroniką. Z doświadczenia wiem, że elektronika mniej się psuje od mechaniki.

Sztywniak
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 53
Rejestracja: 21 sty 2012, 22:36
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: Sztywniak » 23 paź 2014, 22:22

Piotr Nowik pisze:Masz prawo do wyboru Fibaro. Po to istnieje mnogość systemów, by móc wybierać.
Pierwszy raz Fibaro poznałem 2 lata temu. Już wówczas odniosłem negatywne wrażenie (choć faktem jest, że w pierwszej chwili system bardzo mnie zaintrygował), stąd obecne na niego spojrzenie ma u mnie złe podwaliny.
Widzę, że trochę ów system się zmienił na korzyść, lecz nie bardzo.
W międzyczasie, jak grzyby po deszczu, na polskim rynku wyrosło masę innych systemów. Warto, by o nich również wspomnieć, a nie tylko Fibaro i Fibaro...

A co do obrażania, moje wypociny nie były skierowane do Ciebie ale do Dendrytusa - choć muszę z żalem przyznać, że przez pomyłkę wziąłem go za fanatyka Fibaro, a w rzeczywistości nim nie jest.
W kwestii Fibaro stoimy z Dendrydusem po tej samej stronie. Nie potrafimy jednak dogadać się co do samochodowych gadżetów i żaluzjowych rolet.


Nie o to mi chodziło. Nie mam nic przeciwko krytyce jakiegokolwiek rozwiązania, pod warunkiem, że argumenty są prawdziwe.
Sztywniak

Piotr Nowik
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 1286
Rejestracja: 20 sie 2014, 13:21
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: Piotr Nowik » 24 paź 2014, 1:19

Co do prawdziwości moich argumentów, moglibyśmy trochę polemizować ale nie chcę wdawać się w kolejne niepotrzebne kłótnie.
Nie twierdzę, że Fibaro nie działa. Kwestia jego ceny też jest sprawą osobistą każdego, kto zdecyduje się na jego zakup.
Sam z ciekawości bym go zakupił, choćby tylko dla pobawienia się nim. Kto wie? Wszystko może się jeszcze zdarzyć. Nie mam w domu w ogóle zrobione, zaprojektowane ani zadecydowane, co będę montował, by uruchomić w salonie sceny świetlne. Znając Fibaro z reklam, będę go także brał pod uwagę przy ostatecznym wyborze, gdy już do tego zakupu dojdzie.
Dawniej obawiałem się systemów radiowych. Z czasem się do nich przekonałem. Są łatwiejsze w montażu. Np. gdy szacunkowo podliczyłem ilość (i cenę) kabli do zrobienia u siebie kablowego sterowania roletami, wyszło mi, że w tej samej cenie mogę mieć sterowanie radiowe. Kable, niestety, liczone w setkach metrów kosztują sporo, a roboty przy nich co niemiara (miałem przy zakupie już tynki położone).
Tak więc, systemy radiowe czeka świetlana przyszłość i nie dziwi, że coraz więcej firm w ten sektor rynku wchodzi.

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: dendrytus » 24 paź 2014, 7:36

Piotr Nowik pisze:W kwestii Fibaro stoimy z Dendrydusem po tej samej stronie.


Nie stalibyśmy po jednej stronie, nawet gdybyśmy byli braćmi syjamskimi.
Nie potrafimy jednak dogadać się co do samochodowych gadżetów i żaluzjowych rolet.


No nie możemy się dogadać, pewnie dlatego, że NIE ISTNIEJĄ ŻALUZJOWE ROLETY.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

sisforhome
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 21 sty 2015, 4:08
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: sisforhome » 21 sty 2015, 4:13

Zacznijmy od tego, że twoje zachcianki gościu za parę złotych możesz sobie w dupę wsadzić. To logiczne że można użyć światła i jakiegokolwiek czujnika ruchu to wyzwolenia napięcia w lampie. FIBARO jest po to że w jednym urządzeniu sterować całym domem i nie tylko podczas obecności w nim więc zanim będziesz się z czegoś nabijał sie zastanów KNX w stosunku do Fibaro kosztuje 10 razy tyle. jak dla mnie jesteś po prostu Biedny i zazdrościsz innym ludziom tego że po prostu mogą sobie na to pozwolić. a co do twoich kolejnych postów Żałosny człowieku w Języku LUA który obsługuje programowanie Centrali można napisać wszystko nawet znalezienie twojego Hydraulika, Żałuje tylko że znam podstawy bo gdyby było można znalazłbym jakiś skrypt żeby palnąć Cię w łeb.

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: dendrytus » 21 sty 2015, 23:18

sisforhome pisze:KNX w stosunku do Fibaro kosztuje 10 razy tyle.

Naprawdę?
Czujnik obecności KNX Berkera kosztuje 550 zł +VAT a posiada:
Czujnik obecności komfort:
- oszczędzanie energii poprzez wł/wyłączenie światła, zależne od wykrycia obecności i natężenia oświetlenia, ogrzewania itp ,
- z 4 wyjściami, z możliwością niezależnego ustawienia parametrów,
- z 3 trybami pracy czujnik obecności i czujnik natężenia ruchu i sygnalizator ruchu,
- z obiektem do zapamiętania poziomu natę?enia oświetlenia zadziałania,
- z potencjometrami do zmiany nastawy poziomu natężenia oświetlenia, czułości i czasu opóźnienia,
- możliwość użycia jako pojedynczy czujnik, czujnik główny lub jednostka rozszerzająca,
- z nakładaną przesłoną ograniczającą obszar pola wykrycia,
- do podtynkowego portu magistralnego.
Zalecana wysokość montażu ok. 2,5 m; pole detekcji na poziomie podłogi ok. 8 m; pole detekcji na wysokości biurka ok. 5 m. Kąt detekcji 360°; płaszczyzny detekcji 6; sektory 80; segmenty detekcji 320; temperatura pracy 5 +45 °C; wymiary (x wysokość montażu) 103 x 42 mm. Po wykryciu ruchu osób wysyła telegram danych zgodnie z zdefiniowanymi parametrami.

Jest to czujka obecności, która DUŻO LEPIEJ działa niż czujka ruchu.
Czujka fibaro 186+VAT. Czy jest to 10X?

W 12 przekaźnikowy moduł z PRAWDZIWYM obciążeniem 16A z pomiarem i rejestracją przepływającego prądu na kanał kosztuje 1105 + VAT. Czyli wychodzi mniej niż 100 zł za obwód.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

sisforhome
Początkujący
Początkujący
Posty: 2
Rejestracja: 21 sty 2015, 4:08
Lokalizacja: Chorzów
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: sisforhome » 23 sty 2015, 17:52

Błagam Cie nie wyskakuj mi tu z charakterystyka produktu i literkami o których nie masz pojęcia. Czyste fakty klientowi któremu robiłem Fibaro full opcja za 30 000 netto. Te same opcje inna firma wyceniła na knx za 150 000 z instalacja ( informacje klienta) oczywiście nie ujmując ci jest rownież UBS który zastępuje urządzenia pod z - wave wiec te twoje śmieszne czujniki tez jestem w stanie ogarnąć. Pozdrawiam serdecznie

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: dendrytus » 26 sty 2015, 22:16

sisforhome pisze:Błagam Cie nie wyskakuj mi tu z charakterystyka produktu i literkami o których nie masz pojęcia. Czyste fakty klientowi któremu robiłem Fibaro full opcja za 30 000 netto. Te same opcje inna firma wyceniła na knx za 150 000 z instalacja ( informacje klienta) oczywiście nie ujmując ci jest rownież UBS który zastępuje urządzenia pod z - wave wiec te twoje śmieszne czujniki tez jestem w stanie ogarnąć. Pozdrawiam serdecznie


To nie ja w promocji montuję jakieś g*wniany alarm za darmo, tak jak.
Może kup sobie kalkulator. 150 tys to TYLKO 5 razy.
Jeśli było to faktycznie 150 tys, to znaczy, że fibaro NIE MIAŁO TEGO SAMEGO, A CENĘ NABIŁY NIEDOSTĘPNE DLA FIBARO ELEMENTY jak np. wielofunkcyjne włączniki z wyświetlaczami po kilkaset czy kilka tys złoty czy dotykowe ekrany LCD.
Ja za godzinną pogadankę o domu w KNX biorę 200+VAT, a ty ile bierzesz panie ekspert inaczej?
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

Awatar użytkownika
tetate
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 627
Rejestracja: 06 sie 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: tetate » 08 kwie 2015, 8:10

Dosyć dobrze zbadałem ten temat i ostatecznie wybór padł na fibaro. Może nie jest to najtańszy system, ale działam na nim od kilku miesięcy, sprawdza, daje możliwość dalszej rozbudowy w przyszłości i generalnie jest ok. Poza tym koszta zwracają się w postaci braku konieczności kucia ścian, wiercenia itd. Wszystko idzie bezprzewodowo.
Mam obecnie kilka Wall Plugów (modułów) do sterowania roletami antywłamaniowymi oraz Motion Sensorów - ale na tym się nie skończy. Sprawuje się to dobrze i w tym roku mam zamiar zautomatyzować bramę wjazdową i garażową oraz jak wystarczy czasu i środków to również oświetlenie.
Jest to polski producent, więc jak coś by się działo, to jest kogo "ścigać" :)

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: dendrytus » 09 kwie 2015, 22:56

tetate pisze:Dosyć dobrze zbadałem ten temat


Zęby też sam sobie badasz i leczysz?
Nie zbadałeś dobrze, bo nie masz bladego pojęcia o ID.
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.

karp30
Aktywny
Aktywny
Posty: 115
Rejestracja: 07 paź 2014, 11:36
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: karp30 » 10 kwie 2015, 7:30

dendrytus pisze:Zęby też sam sobie badasz i leczysz?
Nie zbadałeś dobrze, bo nie masz bladego pojęcia o ID.


Stary wrzuć trochę na luz. Czytam Twoje wypowiedzi w tym wątku, to zachowujesz się trochę jak nieomylna wyrocznia która każdego poucza.

Fibaro będzie dobrą opcja dla tych którzy szukają bezprzewodówki. Np HC Lite Fibaro do podstawowych zastosowań. Wprawdzie nie ma LUA ale nie wszystkim jest to potrzebne. Więcej funkcjonalności można znaleźć w Fibaro HC2.

Poza tym Fibaro ma pełną integrację z systemem Satel - to dla wielu będzie dużą zaletą

dendrytus
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 490
Rejestracja: 19 mar 2011, 12:19
Lokalizacja: lisie kupy
Re: Fibaro - śmiechu warte

autor: dendrytus » 10 kwie 2015, 15:15

karp30 pisze:Stary wrzuć trochę na luz. Czytam Twoje wypowiedzi w tym wątku, to zachowujesz się trochę jak nieomylna wyrocznia która każdego poucza.

A czemu taki ekspert inaczej jak ty zwraca mi uwagę, a nie zwraca uwagi, że badacz używa wall plugów do sterowania roletami, co jest niemożliwe?
Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym, którzy nie umieją latać

Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.


Wróć do „Dom inteligentny, dom bezpieczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości

Gotowe projekty domów