Tomasz_Brzeczkowski napisał:
... Argon do pakietów szyb daje się technologicznie (izolacyjność ma znikome znaczenie)
Napisałem, że to jest kolejny bzdet TB, gdyż przewodnictwo cieplne gazów w warunkach normalnych (1,013 bar, 0 C) wynosi:
CO2 0,0147 W/mK
Ar 0,0165 W/mK
powietrze suche 0,0244 W/mK
Zatem, izolacyjność ma tu zasadnicze znaczenie, bowiem argon pozwala o ponad 32% zmniejszyć opór przewodzenia ciepła szyb w stosunku do powietrza. Gdyby zastosować CO2 to więcej, bo o 40%.
Ma TB coś jeszcze do powiedzenia?
HenoK pisze: No to teraz odwróć sytuację. CO2 jako cięższe od powietrza powinno zebrać się cienką warstwą przy podłodze. Nie miałyby szans przeżycia wszystkie drobne zwierzęta. Stwierdzono jednak coś innego - stężenie CO2 na różnych wysokościach w atmosferze jest praktycznie jednakowe.
Co innego w pomieszczeniach ogrzewanych, tu CO2 pochłania promieniowanie, podnosi się jego temperatura i wędruje do góry, tam oddaje pobraną energię otaczający innym składnikom powietrza i opada w dół.
Ten mechanizm sprawia, że CO2, pomimo większej od powietrza gęstości, doskonale się z mim miesza.
Powietrze jak wiemy, jest mieszaniną gazów rzeczywistych, ale w warunkach tu rozważanych, możemy z pewnym dopuszczalnym przybliżeniem przyjąć, że każdy ze składników powietrza zachowuje się jak gaz doskonały czyli spełnione jest prawo Daltona. Poprawność tego założenia wykazały badania. Każdy składnik powietrza, na skutek dyfuzji, po odpowiednio długim czasie zajmuje daną objętość tak, jakby sam się w nim znajdował i wywiera własne ciśnienie cząstkowe oraz przyjmuje przy tym temperaturę całej mieszaniny czyli powietrza. Oczywiście, że temperatura wewnątrz pomieszczenia nie jest ani stała w całej objętości, ani powietrze nie jest w bezruchu. Jeśli na skutek pęknięcia szyby CO2 nagle zostanie wypuszczony do pomieszczenia (a o tym tu mowa), to mogą być trzy sytuacje:
1. gdy temperatura CO2 jest niższa niż temperatura powietrza w pobliżu okna (np. zimą),
2. gdy temp. CO2 jest taka sama jak powietrza,
3. gdy temp. CO2 jest wyższa niż powietrza (np. latem).
We wszystkich przypadkach CO2 w pierwszej chwili znajdzie się przy podłodze, gdyż przy tych temperaturach gęstość jego będzie większa niż powietrza. Potem, na skutek dyfuzji wspomaganej ruchem powietrza CO2 w miarę upływu czasu, będzie dążyć do zajęcia całej objętości pomieszczenia. Gdyby CO2 podgrzał się lokalnie do temperatury 200 C wówczas gęstość jego będzie mniejsza niż powietrza i będzie przemieszczać się konwekcyjnie ku górze, ale po pewnym czasie na skutek dyfuzji zajmie całą objętość i stężenie na całej wysokości będzie jednakowe (oczywiście w granicach błędu pomiaru).
Nie rozważamy zachowania się CO2 w atmosferze Ziemi, a w pomieszczeniu z oknem wypełnionym CO2 i pękniętą szybą od strony pomieszczenia.
Jerzy Zembrowski