artist pisze:niestety uważam że naklejki na ścianach to straszna tandeta, jednak jeżeli chodzi o szablony dobrze dobrany wzór zmienia pokój nie do poznania, oczywiście nie mam na myśli szablonów kupowanych w castoramie czy innch hipermarketach budowlanych
Nie zgadzam się! W takim razie chyba nigdy nie widziałeś/aś takiej naklejki z bliska. Praktycznie jesli chodzi o efekt to nie ma w ogóle różnicy między szablonem a naklejką. Tzn. folia z której jest zrobiona naklejka dokladnie daje efekt gładkiego pomalowanego i matowego (jak farba) wzoru, z tym, że krawędzie są znacznie równiejsze, ale to wypada na plus!:) A jeśli kładziesz nacisk na dobrze dobrany wzór, to zdecydowanie wśród naklejek jest więcej ciekawych wzorów i bynajmniej nie przypominających tych z castoramy A aplikacja 100% łatwiejsza i szybsza niż szablon malarski, no i na pewno prostsza w usunięciu