Siłownia w domu nie jest dobrym pomysłem, chyba, że nie ćwiczysz sam. Ja kiedyś u siebie miałem wypadek a nikogo poza mną nie było, porażka. Cud, że jakoś z tego wyszedłem, ale nigdy więcej, brr... Ćwiczę na siłowni z trenerem teraz. Mam do niego zaufanie, jest zawsze przy mnie i mi pomaga, doradza, poprawia. Poza tym chodze do niego na treningi sztuk walki, mam już pierwsze sukcesy, poza tym czuje się bezpieczniej. Polecam Wam
http://wswietnejformie.pl/sztuki-walki-wroclaw/