Z prezentami to w ogóle trzeba jednak uważać, ale to tak jest zawsze. Każdej osobie co innego może się spodobać/przydać itp. Mnie najczęściej mąż pyta, co chciałabym dostać i problemu wtedy też nie ma. Gdy mu powiedziałam, że byłaby mi potrzebna jakaś
wizytowa sukienka to bez oporów stwierdził "ok" i wtedy się kupowało to, co ja chciałam i wszyscy byli zadowoleni. Ale jak się zna jakąś osobę, to problem też nie powinien być duży.