No jak to skąd wytrzasnąłem mostki pomiędzy połówkami bliźniaka
Przecież ściana działowa jest wspólna dla obu części, jeden ma izolację od wewnątrz drugi od zewnątrz
Mostek jak jasny gwint - zimno po ścianie izolowanej od środka wali szerokim strumieniem do ściany izolowanej od zewnątrz - to podstawy fizyki i logiki.
Izotermy w gruntach też sobie pooglądałem.
Przy nieruchomym powietrzu wewnątrz budynku przyjmujemy Rsi na poziomie 0.13 m2K/W. Przy czym przy izolacji zewnętrznej istotny jest opór dla powietrza nieruchomego, i tak też będę liczyć. Wynosi on Rse = 0.13. Przy styku gruntu i fundamentu, ponieważ występuje tu bezpośredni styk, nie liczy się oporu przejmowania ciepła. Są oczywiście dodatkowe opory typu izolacja przeciwwilgociowa, ale to nieistotne.
Dla porównania efektów różnic w tym współczynniku zadanie:
mamy 10cm styropianu, z jednej strony płyty panuje temperatura 20'C (warstwa powietrza nieruchomego), z drugiej 7'C. Policzyć całkowity współczynnik przewodzenia ciepła dla dwóch przypadków:
1. Od strony zimniejszej mamy grunt.
2. Od strony zimniejszej mamy powietrze.
Rozwiązanie nr 1:
U = 1/ (0+2.5+0.13) = 0.380228 W/m2K
Rozwiązanie z gruntem:
U = 1/(0.04+2.5+0.13) = 0.37453 W/m2K
Hmm, rzeczywiście, mamy aż 0.005698 W/m2K różnicy we współczynniku U. Ani chybi tędy wiedzie główny szlak ucieczki ciepła z domu
Ta straszna różnica wynosi aż 1.5213% - o tyle więcej ciepła ucieknie przez grunt niż przez powietrze......
Teraz Pana zapraszam nie do pooglądania izoterm gruntu, ale wyliczenia czegokolwiek z zakresu ochrony cieplnej - na razie nawet podstawowego wzoru Pan nie podał, że już nie wspomnę o tych z "fizyki uniwersyteckiej", którą tak Pan szafuje, a czego jestem bardzo ciekawy. Chętnie nauczę się czegoś nowego.