Newralgiczne miejsce zaznaczyłem
czerwoną elipsą. Mam duże obawy o wytrzymałość tego miejsca oraz stateczność ściany szczytowej. Nie sądzę, że projekt budowlany przewidywał takie kuriozalne rozwiązanie. To chyba jest samowolka.
Powinno być to wykonane, tak jak zaznaczyłem kolorem
ziel0nym, czyli wieniec skośny połączony z nadprożami monolitycznymi.