Mokre krokwie - dach przecieka?

Przystępując do budowy, marzymy o idealnym domu. Niestety realia często są inne, a błędy budowlane są zmorą wielu inwestorów. Poradź się jak uniknąć błędów, na co zwrócić uwagę i co zrobić, żeby Twój dom rzeczywiście był idealny.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 04 lut 2008, 21:26

Zastrzegam, że to tylko moja subiektywna opinia

JBZ

autor: JBZ » 07 lut 2008, 17:06

Panie amc1
Między nami jest taka różnica, że ja podpisuję się imieniem i nazwiskiem podając do siebie namiary. Każdy może wejść i sprawdzić, kim jestem i jakie mam wykształcenie oraz doświadczenie. Pan zaś, ukrywa się pod nickiem. Nie twierdzę i nigdy tego nie czyniłem, iż wszystko wiem, gdyż ciągle się uczę. Wiedzę jednak mam wystarczającą, żeby dusykutować z każdym i wszędzie. Jeśli zarzuca Pan moje pomyłki w sprawie dachów, proszę o konkrety, a natychmiast się ustosunkuję i jeśli jest rzeczywiście błąd, przestanę zajmować się doradztwem i pójdę na emeryturę lub zajmę się czymś innym.

Co do moich wypowiedzi, istotnie zabieram głos losowo, gdyż nie mam czasu ani ochoty zabierać głos we wszystkich tematach, na których się znam (fizyka budowli obejmuje całe budownictwo). Nie mam też powodów, żeby Panów i innych uczyć nieodpłatnie na tym forum - chociaż nie raz i nie dwa, uczę i wyprowadzam z błędu (czasami mam chwile słabości, widząc szczególne głupoty wypisywane przez udających znawców).

Macie Panowie ochotę podnieść swoją wiedzę na wyższy poziom lub zadawać mi jakielkolwiek pytania na konkretne problemy budowlane? Odpowiem z przyjemnością i w formie przystępnej. Proszę stać się użytkownikiem serwisu BDB i za symboliczną opłatą korzystać z ogromnych zasobów serwisu lub mojej wiedzy. Żadne pytanie tam zadane nie pozostawiam bez odpowiedzi.

W omawianym temacie nie podważałem Panów wiedzy, lecz napisałem, że żaden nie trafił. Przypadek jest szczególny, ale znany. Dla ułatwienia dodam, iż Panowie pominęli ważną informację podaną przez Ramireza, iż folia jest sucha!

Malkontentów i krytykantów pragnę uspokoić, iż zazdrość oraz nieumiejętność przyjmowania krytyki pod własnym adresem, jest oznaką słabości i jest znana od wieków, a piękne myśli na ten temat głosił nasz pierwszy obrońca języka polskiego imć Krasicki.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 07 lut 2008, 19:49

Wymieniona przez Pana różnica na szczęście dla mnie nie jest jedyną, jaka nas dzieli.

Dlaczego zwraca się Pan do mnie per "Panowie"? Czy może była to jakaś bardziej ogólna inwokacja w charakterystycznym dla Pana, kaznodziejsko - besserwiserskim tonie wypowiedzi.

Co do braku moich danych kontaktowych - nie używam i nie zamierzam używać, w przeciwieństwie do Pana, tego forum jako darmowego środka reklamy. Kwestia podstawowych zasad po prostu.

JBZ

autor: JBZ » 07 lut 2008, 20:52

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, co? Czy może kompleksy?
Nie musi się Pan reklamować, wystarczy podać adres, gdzie można zapoznać się z Pana osiągnięciami, bo z zawartości Pana postów, nie można niczego się dowiedzieć. A sarkazm, to ma Pan we krwi.

Jerzy Zembrowski
Ostatnio zmieniony 10 lut 2008, 13:41 przez JBZ, łącznie zmieniany 1 raz.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

autor: amc1 » 07 lut 2008, 22:04

Kompleksy. Zdecydowanie. Wobec Pańskiego poziomu uzurpacji i samouwielbienia.

rem-dom
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 60
Rejestracja: 02 lut 2008, 16:41

autor: rem-dom » 08 lut 2008, 22:10

panie JBZ na podstawie suchej foli mokrych krokwi nie mozna jednoznacznie stwierdzić co jest przyczyną zamoknięć nigdzie pan ramirez nie napisał czy zacieki powstawały na jego oczach może zobaczył je na drugi dzieńto może wiele zmienić folia może wyschnąć w dwie godziny dzewo trzy dni nawet dłużej skąd pan taki pewny co to? trzeba się takim problemom przyjrzeć z bliska i to czasem nie wystarczy. Wiesz ile dachów trzeba zrobić żeby to zrozumiec do tego tytuły i papiery nikomu się nie przydadzą.Dachy robie piętnaście lat moge wyciąć taki numer że tylko rozbiórka stwierdzi gdzi przecieka i co pan na to

JBZ

autor: JBZ » 10 lut 2008, 13:55

Panie rem-dom
Oczywiście, praktyka to podstawa. Pierwszą więźbę dachową wykonywałem jako pomocnik majstra w roku 1977. Potem zbudowałem siedem dachów o różnych konstrukcjach - w tym jeden na wiązarach. Na swoim domu szkieletowym wykonałem pełną więźbę dachową. Do tej pory wykonałem grubo ponad 50 ekspertyz lub opinii technicznych dachów najróżniejszych konstrukcji. Nie mam problemów z żadnym problemem do rozwiązania - może Pan wymyślać jakie chce - rozwiążę każdy.
To tyle tytułem samochwalstwa, ale zostałem zmuszony. :) Nie jestem na etapie samouwielbienia - to do frustrata amc1.

Co do tego przypadku, ma Pan rację o różnicy w wysychaniu folii i konstrukcji. Ma Pan także rację, iż dla jednoznaczności osądów, trzeba przyjrzeć się budowie na miejscu. Na razie nie ma takiej sposobności. Mimo to, już wielu prognozuje przyczyny mokrych krokwi.

Objawy, które opisał pytający, moim zdaniem nie są wynikiem przecieków dachu. Wskazuje to na typowy objaw po zastosowaniu mokrych krokwi do budowy więźby. Woda częściowo odparowuje z górnych partii krokwi, a częściowo przemieszcza się do dolnych partii. Oznaczałoby to, iż zastosowano dosłownie surowe drewno! Proszę pytającego o odpowiedź w tej sprawie. Jeśli nie trafiłem, to podam następną możliwą przyczynę.

Pozdrawiam,
Jerzy Zembrowski
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2008, 0:44 przez JBZ, łącznie zmieniany 1 raz.

rem-dom
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 60
Rejestracja: 02 lut 2008, 16:41

autor: rem-dom » 10 lut 2008, 21:02

do pana JBZ ja taką przyczyne raczej bym wykluczył budynek jest otwarty na pewno jest duża wymiana powietrza .wielokrotnie robiłem z mokrego drzewa nigdy to nie miało miejsca.Co innego przy zamkniętym budynku idużej różnicy temperatur mogło by się pojawić zamoknięcie ale raczej nieznacze.

JBZ

autor: JBZ » 16 lut 2008, 1:40

A co na to Ramirez100?
Zgłosiłeś temat, to napisz jaki jest stan obecnie?

Jerzy Zembrowski

Awatar użytkownika
Andrzej Wilhelmi
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 2153
Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

autor: Andrzej Wilhelmi » 16 lut 2008, 17:27

Mokre krokwie nigdy nie dają takich zjawisk. Naczyniami woskowatymi drewno może podciągać wodę ale nie wypuści. Schnięcie drewna to odparowanie zawartej w nim wilgoci. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
dachefekt
Aktywny
Aktywny
Posty: 134
Rejestracja: 20 lut 2008, 20:24
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

autor: dachefekt » 06 kwie 2008, 20:29

amc nabrał wody w usta:)


Wróć do „Błędy budowlane”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

Gotowe projekty domów