Witam. Jestem nowy na forum więc proszę od razu o wybaczenie jeśli coś nie tak napiszę.
Mam pewien dziwny problem i pozwoliłem opisać go w tym dziale bo być może problem jest szerszy i dotyczy źle wykonanej kanalizacji w całym domu a nie tylko w łazience, jak niżej.. W nowym domu (piwnica pod częścią mieszkalną, parter i piętro użytkowe), na parterze została zamontowana miska wisząca Apollo firmy Rea (pisze markę żeby było konkretniej i bardziej szczegółowo). Łazienka nie jest wykończona - jest tylko wylewka i stelaż wc, brak płytek. Zamiast szamba mamy przydomową oczyszczalnię ścieków.
Problem polega na tym, że po załatwieniu "grubszych" spraw fizjologicznych ale i wrzuceniu chusteczki higienicznej, miska WC nabiera wody, podnosi wszystko do góry i nie zawsze zasysa nieczystości do rur, w zasadzie zasysa raz na 4-5 przypadków. W tym samym pomieszczeniu, metr w prawo jest rura która ma odprowadzać wodę z brodzika prysznica. Poradzono nam odetkać te rurę bo może się tworzyć podciśnienie i nieczystości wracają z powrotem do miski. Odetkanie odpływu prysznica nie pomogło. Na grubej rurze idącej z miski do stelaża jest jakaś mała nieszczelność, z której kapie woda - prawdopodobnie rurka z miski włożona w stelaż z milimetrowym zapasem - nie chcę bawić się silikonem, bo póki co to prowizorka i będę musiał miskę jeszcze raz zdejmować i wtedy włożę samodzielnie dłuższą rurkę.
Proszę o pomoc. Sprawa pilna. Spuszczanie "kupy" na 3-5 razy nie jest zabawne.