Czarna lista wykonawców budowlanych

Przystępując do budowy, marzymy o idealnym domu. Niestety realia często są inne, a błędy budowlane są zmorą wielu inwestorów. Poradź się jak uniknąć błędów, na co zwrócić uwagę i co zrobić, żeby Twój dom rzeczywiście był idealny.

Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl

Slayer

autor: Slayer » 04 kwie 2005, 15:34

CZyli jednak przyznaje Pan, że izolację poziomą trzeba zrobić. Pragnę uświadomić Pana, że grunt i wilgoć są nie tylko od strony zewnętrznej fundamentów,gdzie chce pan dac folię kubełkową. Poza tym folia kubełkowa nie jest izolacją właściwą, tylko zbezpiezeniem izolacji właściwej przed zniszczeniem mechanicznym. A z wodą spływającą w ścianie w dół do fundamentów to jest jakaś kosmiczna wizja. Chyba, że ktoś ma ściany warstwowe i w warstwie wewnętrznej hoduje ryby - wówczas to się może zdarzyć. Lekarstwem na to, o czym pan pisze jest prawidłowa wentylacja w budynku i ocieplenie ścian od zewnątrz, a nie folia kubełkowa.
Pozdrawiam i kończę ten temat, bo mnie już ta dyskusja nie bawi.

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 04 kwie 2005, 16:50

Zawsze pisałem o izolacji poziomej na stopie a nie na fundamencie. A folia kubełkowa nie słuzy do ochrony izolacji tylko do izolacji. Nawt na fundament styropian daje się od środka. Na mojej stronie są przekroje szwedzkiej firmy Isover
Dlaczego Pan nie zadzwoni? Interwsuje Pana budownictwo zawsze mozna pogadać.
Ci co się odwazyli robią już poprawnie.

J.A.

autor: J.A. » 04 kwie 2005, 17:44

Zakład, że "Slayer" i tak nie zrozumie?

elizka

autor: elizka » 04 kwie 2005, 20:06

I będzie się dalej sprzeczał, ciekawa dyskusja

pozdrawiam

Wentylek

autor: Wentylek » 04 kwie 2005, 20:25

Mało tego tak daleko biedactwo Sleyer zabrnie, ze nawet jak zrozumie to będzie krzyczał "to jest kura!"

Slayer

autor: Slayer » 05 kwie 2005, 7:46

Witam. Dalej się sprzeczał nie będę, bo to paranoja i z niektórymi ludźmi w polemikę wchodzić nie ma co. A jak ktoś obserwuje uważnie inne fora budowlane, np. forum Budujemy Dom, to zauważy, że T.Brzęczkowski, J.A i Wentylek mają ze sobą zadziwiająco wiele wspólnego :?: Ich (o ile to nie ta sama osoba) oryginalne pomysły na temat izolacji zadziwiają nie tylko mnie . Co do elizki nie mam pewności, czy jest czwartą wirtualną inkarnacją T.Brzęczkowskiego, ale ...
Miłego dnia. Mimo wszystko dzięki Panie T. B za emocjomującą dyskusję. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się posprzeczamy, bo...fajnie było.

Wentylek

autor: Wentylek » 05 kwie 2005, 7:57

Sleyer ujawnij się gigancie. Kim jesteś? podaj namiary na siebie! chętnie z Toba podebatuję!!!

Slayer

autor: Slayer » 05 kwie 2005, 8:22

Nie zabijajcie mnie... :wink:

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 05 kwie 2005, 9:07

Ja to ja podpisuję się i szkoda, że Pan nie chce się uczyć. Naprawdę prosił mnie Pan o poczytanie ksiązek. Przejrzłem sporo i nie znalazłem napisanej po 90' roku. Poprzednie wydawnictwa nie mozna traktować serio. Robiłem osobiście pomiary i analizy, motowałem czujniki.
A co się zmieniło w 90' roku?
Podam na przykładzie dwuch budynków w Warszawie
1)Ul. Gajkowicza, oddany w 1976 "gierkowska" wielka płyta, 12 pięter mieszkanie na 2-gim, bardzo nieszczelne okna, kratki w każdym pomieszczeniu.
Warunki zewnętrzne -4st C temp tynku zewn. +2 st. C w środku 20st z powodu zdyt silnej wentylacji grawitacyjnej powietrze było przesuszone, dobowo wilgotnośc względna wahała się od 19-30% dla takich warunków punkt rosy wynosi <-2st.C czyli wypada poza ścianą.
2) Ul. Kochakowskiego 39 Oddany w 96' szkielet betonowy wypełniny pustakiem i 10 cm styropianu na zewnątrz. Temperatura tynku zewnętrznego (tego samego dnia) -2st w środku 22 st i wilgotność względna 50-70%(dobowo). Punkty rosy zaczynają się od +11 st. Powietrze "wchodzące"w ścianę oddaje wodę około 11g/m3 powietrza. Woda ta zatrzymuje się na izolacji poziomej wodnej, styropian nasiąka i woda wychodzi przednim tynkiem, Zamarzając razsypuje go (służe dokumentacją) Nie da się tej wody przypisać innym źródłom bo budynek stoi na betonowej płycie pod spodem są garaże.
Skanska budując bloki na ul. Galopu w W-wie dała 18 cm wełny z folią od środka (służę projektem)
W domach jednorodinnych dochodzi jeszcze problem sterowania dobowego ogrzewaniem.
Naprawdę, Pan się nie boi rozmowy, mogę nawet przyjechać do Pana firmy, a to, że wiedza nie jest równa... no cóz ja też kiedyś myslałem i robiłe jak Pan, ale zbyt dużo ludzi choruje na alergię, i zanieczyszcza CO2 środowisko. A to, że ktoś myśli podobnie do mnie... pewnie u mnie byli (wentylek i J.A.). Na mojej stronie są przekroje firmy Isover niedługo pojawią sie na isover.pl (gł. technolog obiecał) potem wejdą normy zużycia energii (40 kWh/m2/rok) i czy warto się obudzić z ręka w nocniku.
A co do izolacji folią kubełkową to ja pisałem instrukcje bo pierwszy sprowadzałem ją z Norwegi w 91'.
Zapraszam

Slayer

autor: Slayer » 05 kwie 2005, 9:49

To co Pan pisze nie ma nic do rzeczy. NIekontrolowana wentylacja to nie jest to samo co prawidłowa wentylacja. Teorie na temat szkodliwości izolacji poziomej na styku ścian i ścian fundamentowych są bez sensu, bez względu na to co Pan robił wcześniej - co powie Panu każdy doświadczony budowlaniec. A co do książek - polecam Panu pracę zbiorową zespołu autorów pod redakcją dr.hab. Zbigniewa Ściślewskiego wydawnictwa Verlag Dashofer - Izolacje Budowlane z 2004 r. Przeczyta tam Pan w rozdziale 3.3.6 m.in: "...membrany kubełkowe nie pełnią funkcji hydroizolacyjnej, a jedynie zabezpieczają izolację przed uszkodzeniami mechanicznymi, np podczas zasypywania fundamentów". To był cytat. A dzwonić do Pana nie mam po co, nie widzę sensu. I naprawdę - dajmy już spokój.

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 05 kwie 2005, 10:10

Niech Pan się nie powołuje na doświadczonych budowlańców, ja Panu tłumaczę jako laikowi, a nie budowlańcowi, który to zna. Natomiast powieść w której ktoś pisze, że membrany kubełkowe to ochrona mechaniczna , odrazu do kosza.
Mimo wszystko zapraszam.

Slayer

autor: Slayer » 05 kwie 2005, 11:43

Ta powieść to jakieś 600 stron, napisana przez 9 autorów z tytułami doktoranckimi, min pracownków ITB w Warszawie.

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 05 kwie 2005, 13:04

Często pisze o ilości błędów tej powiści łącznie z blędami prof. Pgorzelskiego a tytuły naukowe nie zastąpią fizyki. Powiedz dlaczego odwrotnie się robi w dachu? czy w Szwecji?
Jakbyś się ujawnił chętnie Ci prześlę moją polemiką z prof Pogorzelskim na łamach Muratora.
Naprawdę to nieaktualne wydawnictwo i traktować je trzeba! w kategoriach antykwarycnych, bo naprawdę zbyt dużo ludzi choruje i przepłaca za ogrzewanie. Ale autorzy podobnie jak Pan nie dopuszczają, że pogrubiły sie izolacje, że są szczelniejsze okna, że ktoś ma dobowe sterowanie ogrzewaniem, że wilgoć pogarsza wwłaściwości izolacyjne.
Czego Pan się boi?

Slayer

autor: Slayer » 05 kwie 2005, 13:25

To przestarzałe wydawnictwo -jak Pan o nim pisze - wydane zostało w 2004 roku i zawiera informacje o najnowszych technologiach. Jak przypuszczam, Pana wykształcenie w dziedzinie którą Pan się para zdobył Pan znacznie wcześniej. A do Pana dzwonił nie będę bo mnie już ta dyskusja nie interesuje i nie ma sensu. Pan wie swoje i się nie myli (bo przciez pisał Pan do Muratora) więc jaki sens ma dalsza dyskusja, której naprawdę mam już dosyć. Rozumiem, że jako handlowiec musi ban bronić swoich racji, bo to pana praca. Do nieusłyszenia.

T. Brzęczkowski

autor: T. Brzęczkowski » 05 kwie 2005, 13:52

Od lat nie sprzedaję izolacji, ani wodnych ani cieplnych. Rok wydania nie ma znaczenie dla nieaktualnych technologii, we wcześniejszych wydaniach było praktycznie to samo.. Dalej nie wiem czego Pan się boi będąc pewnym swoich racji.


Wróć do „Błędy budowlane”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości

Gotowe projekty domów